Według analizy MFW, sporządzonej jeszcze przed fiskiem negocjacji z ateńskim rządem a opublikowanej w czwartek, Grecja potrzebuje zarówno znaczącej redukcji zadłużenia oraz przynajmniej 50 mld EUR nowych środków na sfinansowanie swoich potrzeb w okresie od października bieżącego roku do do roku 2018.

Mody uważa, że "…jeśli MFW i inni wierzyciele mieli ten dokument podczas ostatnich negocjacji z Grekami, byli całkowicie pozbawieni sumienia nie prowadząc rozmów w temacie głębokiej redukcji zadłużenia".
Według profesora, wierzyciele potrzebują obniżyć dług Aten być może nawet o połowę i przestać naciskać by grecki rząd by ten zmniejszył wydatki i podniósł podatki. Ekonomista podkreśla, że środki oszczędnościowe okazały się szkodliwe, doprowadzając grecką gospodarką do recesji, co z kolei utrudnia krajowi spłatę jego długów.
GREXIT - WSZYSTKO, CO MUSISZ WIEDZIEĆ >>