W codziennym raporcie Morgan Stanley przedstawił swoje prognozy kwietniowej inflacji, której poziom poznamy jutro. Analitycy są większymi optymistami niż Minister Finansów i oczekują wzrostu rocznej inflacji do 6,6 proc. z 6,2 proc. w marcu (MF oczekuje 6,8 proc.).
Przyczyną wzrostu indeksu cen i usług konsumpcyjnych jest zwyżka kosztów energii.
Wzrost inflacji może opóźnić obniżkę stóp przez RPP, co mogłoby się niekorzystnie odbić na gospodarce.
Decyzja amerykańskiego sądu, która przyspieszy wypłaty dla poszkodowanych przez III Rzeszę (w tym 1,8 mld DM dla Polaków) nie powinna znacząco wpłynąć na stopę inflacji w Polsce w tym roku. MSDW oczekuje, że na koniec roku spadnie ona do 6 proc. w skali rocznej.
ONO