Czwartek nie przyniósł wyraźnych zmian kursów na giełdach w Azji. Eksporterzy wzmocnili parkiet w Tokio, a do spadków w Hongkongu przyczynili się deweloperzy.
Dane o silnym wzrośnie zamówień na dobra trwałego użytku w USA oznaczają, że powinien wzrosnąć popyt na produkty japońskich eksporterów. Zyskały m.in. papiery Canona oraz spółek motoryzacyjnych, które 90 proc. swoich zysków operacyjnych wypracowują na zagranicznej sprzedaży. Popyt pojawił się także na papierach producentów maszyn i urządzeń po informacji, że japońskie spółki zwiększę w tym miesiącu produkcję o 4,7 proc., co jest najwyższą dynamiką od 45 lat.
W przyszłym tygodniu prognozy gospodarcze ogłoszą władze Hongkongu. Rynek nieruchomości obawia się, że szacowany wzrost PB nie wystarczy do ożywienia popytu na tym rynku. Akcje Cheung Kong i Sun Hung Kai Properties, dwóch największych deweloperów, spadły po 3 proc.
Na 19-miesięcznym szczycie nie zdołał utrzymać się koreański wskaźnik Kospi. Inwestorzy uznali to jednak za korektę ostatnich wzrostów. Gospodarka Korei wyraźnie odżyła, a agencja Moody’s rozważa podniesienie ratingu dla kraju.
ONO