Na rynkach strach przyćmiewa wszystko

Anine Holmelund Frandsen, Emil Stig Pedersen (Borsen)
opublikowano: 2025-04-16 17:10

Obawy przed recesją ciążą globalnym inwestorom, którzy jednak widzą trzy możliwe punkty zwrotne. Oto, co pokazuje nowe badanie przeprowadzone przez Bank of America.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • jakie są najnowsze wyniki ankiety Bank of America wśród zarządzających aktywami,
  • jak oceniają oni ryzyko recesji,
  • jakie są ich zdaniem trzy potencjalne katalizatory hossy,
  • z czym wiążą się największe obawy,
  • dokąd odpływa kapitał z rynku amerykańskiego.
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Pesymizm wśród zarządzających aktywami osiągnął najwyższy poziom od dziesięcioleci, a obawy przed recesją gwałtownie wzrosły. Rekordowa liczba inwestorów jednocześnie wyprzedaje akcje amerykańskie, a alokacja na tym rynku odnotowała największy dwumiesięczny spadek w historii. Tak wynika z najnowszej ankiety Bank of America, przeprowadzonej wśród 164 profesjonalnych inwestorów mających pod zarządzaniem aktywa o wartości 386 mld USD (1,5 bln zł). Badanie wskazuje również na trzy katalizatory zmiany sytuacji na rynku.

- Ryzyko recesji wzrosło wraz z wojną handlową. USA strzeliły sobie w stopę, wdając się w wojnę handlową ze wszystkimi, podczas gdy wszystkie inne kraje są w stanie wojny handlowej tylko ze Stanami Zjednoczonymi. To stawia USA w stosunkowo złej sytuacji - mówi Sofie Manja Eger Huus, starsza strateżka w Danske Banku, która jest jedną z osób objętych badaniem

To będzie najbardziej absurdalna, wywołana przez Donalda Trumpa recesja

Sofie Manja Eger Huus,
starszy strateżka w Danske Banku

Duży obóz pesymistów

Prawie połowa inwestorów biorących udział w badaniu uważa, że ​​najbardziej prawdopodobnym skutkiem wojny handlowej dla światowej gospodarki w ciągu najbliższego roku będzie recesja. Jest to znaczący wzrost pesymistów w porównaniu do poprzedniego miesiąca, kiedy to zaledwie 11 proc. ankietowanych uważało recesję za najbardziej prawdopodobny scenariusz.

- Będzie to najgłupsza wywołana przez Donalda Trumpa recesja – w gospodarce zasadniczo nie dzieje się obecnie nic złego – mówi Sofie Manja Eger Huus.

Wojna handlowa spowodowała gwałtowny spadek oczekiwań co do wzrostu gospodarczego i zysków przedsiębiorstw. 80 proc. inwestorów spodziewa się obecnie niższych zysków w nadchodzącym roku. To najmniejszy odsetek od czasu paniki inflacyjnej w październiku 2022 r.

- Nastroje inwestorów są pod silną presją. Nadal bez odpowiedzi pozostaje wiele pytań dotyczących konsekwencji gospodarczych i wyniku negocjacji — mówi Jakob Vejlø, główny strateg w Bankinvest, który również znalazł się wśród ankietowanych.

65 proc. ankietowanych wskazało, że zmniejszy swoją ekspozycję na akcje amerykańskie. Odsetek ten nigdy w historii badania nie był wyższy.

- Rynek akcji nie wycenił jeszcze recesji, więc z pewnością jest miejsce na dalsze spadki cen, jeśli gospodarka pójdzie w tym kierunku – dodaje Jakob Vejlø.

Trzy możliwe katalizatory

Większość inwestorów – 63 proc. – nie wierzy, że obniżki podatków dokonane przez Donalda Trumpa pobudzą wzrost gospodarczy USA w drugiej połowie roku. Jednocześnie taki sam odsetek ankietowanych uważa, że ​​wzrost gospodarczy w Chinach zostanie pobudzony przez działania stymulujące podjęte w tym samym okresie.

- Chiny mogą łatwiej stymulować gospodarkę. Ale inwestorzy nie wierzą, że obniżki podatków uratuje wzrost w USA – więc co uratuje wzrost? - pyta Sofie Manja Eger Huus.

Giełda amerykańska jest 12 proc. poniżej szczytu po odrobieniu części strat z ubiegłego tygodnia.

- Pozytywne wiadomości docierające na rynki finansowe należy traktować z przymrużeniem oka. Ogólna strategia Donalda Trumpa pozostaje niezmienna, a wojna handlowa jest wysoce nieprzewidywalna. Dlatego też możemy szybko zostać ponownie negatywnie zaskoczeni – mówi Jakob Vejlø. 

W badaniu inwestorzy widzą trzy możliwe punkty zwrotne dla trwałego ożywienia: znaczne obniżki taryf, solidne wyniki finansowe firm i gwałtowne obniżki stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną (Fed).

- Jeśli Donald Trump wycofa się z wojny handlowej, to da rynkowi prawdziwego kopa. Dopóki gospodarka się trzyma, to tak samo będzie z rynkiem akcji, bo polityk nie zniszczył jeszcze zbyt wiele. Trudno mi jednak uwierzyć, że duże obniżki stóp procentowych byłyby czymś pozytywnym, ponieważ Fed złagodzi politykę tylko wtedy, gdy gospodarka wejdzie w recesję lub zagrożona będzie stabilność finansowa – mówi Sofie Manja Eger Huus.

Badani zarządzający zwiększyli zasoby gotówki z 3,6 w lutym do ​​4,8 proc., co stanowi największy dwumiesięczny wzrost od kwietnia 2020 r.

- Wcześniej, kiedy zarządzający aktywami byli negatywnie nastawieni do gospodarki i akcji, udział gotówki wynosił około 6 proc. – mówi Sofie Manja Eger Huus.

Danske Bank, podobnie jak większość banków, ograniczył swoje zaangażowanie w akcje spółek amerykańskich, kierując kapitał na rynki wschodzące.

Ankieta Global Fund Manager

Co miesiąc Bank of America przeprowadza ankietę – Global Fund Manager Survey – wśród globalnych inwestorów, aby poznać ich opinie na temat m.in. gospodarki i inwestycji. Badanie przeprowadzono od 4 do 10 kwietnia 2025 r. (90-dniowa przerwa w stosowaniu podwyższonych taryf ogłoszona została przez USA 9 kwietnia).