Po dwóch godzinach sesji S&P500 rósł tylko o 0,07 proc. choć drożało dwie trzecie spółek z indeksu. Podobnie było w Nasdaq Composite, który spadał o 0,3 proc., choć rosły kursy ponad połowy wchodzących w jego skład spółek. Średnia Przemysłowa Dow Jones zwiększała wartość o 0,5 proc.
Podobnie jak dzień wcześniej, drożeją akcje małych i średnich spółek, a tanieją największych. Popyt przeważa w 8 z 11 głównych segmentach rynku. Najmocniej drożeją dostawcy dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (0,9 proc.), spółki przemysłowe (0,8 proc.) i finansowe (0,7 proc.). Tanieją spółki IT (-0,7 proc.), użyteczności publicznej (-0,4 proc.) i usług telekomunikacyjnych (-0,1 proc.).
W S&P500 wśród najmocniej drożejących spółek kolejny dzień jest Warner Bros. Discovery (3,3 proc.). Jego kurs wciąż jest niższy niż kwota oferowana akcjonariuszom spółki przez Paramount Skydance (3,0 proc.). Szóstą z rzędu sesję tanieją akcje Netfliksa (-1,7 proc.), którego oferta przejęcia Warner Bros. ma coraz mniejsze szanse powodzenia. Najmocniej taniejącą spółką z S&P500 jest Uber Technologies (-4,85 proc.). Poza obniżką ceny docelowej akcji przez Morgan Stanley spółka boryka się z problemami natury regulacyjnej w Europie.
Spadają kursy większość technologicznych blue chipów ze „wspaniałej siódemki”. Najmocniej tanieje drożejący przez poprzednie cztery sesje Microsoft (-2,7 proc.). Jest również jedną z najbardziej przecenionych spółek w S&P500 i największym spadkowiczem ze Średniej Przemysłowej Dow Jones. Najmocniej rośnie kurs Amazon.com (1,3 proc.).
O wyniku sesji przesądzi reakcja na publikację decyzji Fed w sprawie stóp, a także projekcji polityki pieniężnej. Rośnie obawa, dojdzie do „jastrzębiej obniżki”, czyli zgodnego z oczekiwaniami cięcia stóp o 25 pkt bazowych, ale przy relatywnie dużej liczbie głosów sprzeciwu „w obu kierunkach”.
