Inwestorzy z amerykańskich rynków akcji otrzymali we wtorek więcej negatywnych niż pozytywnych sygnałów, co spowodowało przewagę podaży. Sprzedaż detaliczna w kwietniu wzrosła dwa razy słabiej niż oczekiwano, ale wiadomość, że przestała spadać, wywołała krótkotrwały wzrost prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w czerwcu, szacowanego przez rynek kontraktów na stopy, choć zdecydowanie największe ma niezmiennie przerwa w zacieśnianiu polityki monetarnej. Wypowiedzi przedstawiciel Fed także nie poprawiły nastrojów. Loretta Mester, szefowa Fed w Cleveland powiedziała, że jej zdaniem bank centralny nie osiągnął jeszcze punktu, w którym mógłby nie zmieniać wysokości stóp przed pewien okres czasu. Z kolei Thomas Barkin, szef Fed w Richmond mówił o potrzebie utrzymania różnych opcji i dał do zrozumienia, że nie ma nic przeciwko dalszemu podwyższaniu stóp jeśli będzie to potrzebne. Rentowności obligacji USA rosły, umacniał się dolar.
Wśród wiadomości przekazanych przez spółki najgłośniej mówiło się o Home Depot (-2,15 proc.). Właściciel sieci supermarketów z artykułami budowlano-montażowymi nie osiągnął prognozowanych kwartalnych przychodów, a do tego obniżył prognozę roczną.
Inwestorzy z coraz większą uwagą i irytacją śledzą doniesienia dotyczące podwyższenia limitu zadłużenia USA. W drugiej części wtorkowej sesji indeksy ruszyły w górę po wiadomości, że prezydent Joe Biden może zrezygnować z niektórych wizyt zagranicznych aby móc negocjować z Republikanami. Optymizm jednak szybko zgasł.

Spadły kursy ponad 88 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 9 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej taniały spółki użyteczności publicznej (-2,3 proc.), energii (-2,5 proc.) i nieruchomości (-2,6 proc.). Jako jedyne przewagę popytu notowały segmenty IT (0,2 proc.) i usług telekomunikacyjnych (0,6 proc.).
26 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones kończyło sesję spadkiem kursu. Najmocniej taniały akcje Amgen (-2,4 proc.), 3M Co. (-2,5 proc.) i Nike (-2,8 proc.). Jedyne drożejące we wtorek blue chipy, to Microsoft (0,7 proc.), Salesforce (0,6 proc.) i IBM (0,1 proc.).
Aż 79 spółek z Nasdaq 100 staniało we wtorek, jednak indeks zakończył dzień wzrostem o 0,1 proc. dzięki najmocniej drożejącym akcjom Advanced Micro Devices (4,2 proc.), Alphabet (2,7 proc.) i Amazon.com (2,0 proc.). Nasdaq Composite, gdzie spadły kursy 66 proc. z prawie 3,6 tys. spółek, jednak zakończył sesję zniżką. W grupie FAANG staniały tylko Meta Platforms (-0,02 proc.) i Netflix (-0,6 proc.). Apple kończyło dzień zerową zmianą kursu.