Joachim Nagel ostro skrytykował działania Donalda Trumpa, który regularnie wzywa Fed do obniżania stóp procentowych oraz podjął próbę zwolnienia członkini zarządu Lisy Cook.
To nie do przyjęcia – stwierdził szef Bundesbanku. Dodał, że jako przedstawiciel władz monetarnych Niemiec i strefy euro, jest zobligowany do zabrania głosu w tej sprawie. W jego opinii, europejscy przywódcy są zbyt cisi, zbyt niechętni, zbyt dyplomatyczni.
Tymczasem podważane są fundamenty naszego systemu, naszej demokracji i naszych wspólnych wartości. Dlatego uważam, że powinniśmy mówić o tym głośniej – stwierdził Nagel..
Apel o wsparcie niezależności banków centralnych
Zdaniem Nagela ataki na niezależność Fed nie są tylko problemem amerykańskim, lecz sygnałem alarmowym dla całej gospodarki światowej.
Jeśli podważymy zaufanie do banków centralnych, ryzykujemy utratę stabilności finansowej i zdolności do reagowania w kryzysach – ostrzegł.
Podkreślił, że banki centralne muszą działać w oparciu o analizę gospodarczą, a nie o polityczne naciski, niezależnie od tego, czy chodzi o Stany Zjednoczone, Europę czy inne regiony.
Ostrożność w polityce EBC
Nagel odniósł się także do polityki pieniężnej w Europie. Jego zdaniem Europejski Bank Centralny powinien zachować ostrożność w podejmowaniu decyzji o stopach procentowych.
Inflacja spada, ale proces ten jest powolny i nie wolno go uznać za zakończony. Zbyt szybkie obniżki stóp mogłyby zniweczyć dotychczasowe osiągnięcia w walce z presją cenową – ocenił.