Inwestorów zachęcała do kupowania niska cena ropy po spadku na początku ubiegłego tygodnia najniżej od lutego. Do jej wzrostu w poniedziałek przyczyniła się również m.in. prognoza Bloomberg NEF rekordowej liczby 10,5 mln lotów zaplanowanych przez przewoźników na III kwartał. Nastroje rynku zmieniła również niedawna wypowiedź saudyjskiego ministra energii o możliwości zmiany planu stopniowego zwiększenia podaży ropy pod koniec tego roku. Z kolei Vaghan Nelson ostrzegł, że w przyszłym roku wydobycie ropy w USA może zmniejszyć się nawet o 1 mln baryłek dziennie jeśli nie wzrośnie istotnie liczba szybów naftowych.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe kurs ropy Brent z wiodących, sierpniowych kontraktów rósł o 2,5 proc., najmocniej od stycznia, do 81,63 USD. Ropa WTI z wiodących, lipcowych kontraktów zdrożała o 2,9 proc., najmocniej od połowy grudnia, do 77,74 USD.
