- Samo oburzenie wyczerpało się jako strategia polityczna – tłumaczy Marie-Christine Ostermann, szefowa stowarzyszenia. - Teraz pomaga tylko konfrontacja z treściami AfD, wykraczająca poza proste kategoryzacje na »dobro« i »zło« - dodała.
Podkreśliła, że stowarzyszenie nadal odrzuca światopogląd AfD i sprzeciwia się wejściu partii do rządu. Uważa jednak, że dialog jest konieczny, biorąc pod uwagę poparcie AfD wśród wyborców.
Przeprowadzony na początku listopada przez instytut Forsa sondaż pokazał, że AfD ma największe poparcie z wynikiem 26 proc. Na drugim miejscu jest CDU/CSU (24 proc.), a kolejne miejsca zajmują socjaldemokratyczna SPD (14 proc.), Zieloni (12 proc.) oraz Lewica (12 proc.).
Reuters zwraca uwagę, że decyzja stowarzyszenia potwierdza rosnącą akceptację AfD w części świata niemieckiego biznesu. Dwa lata temu jego prominentni liderzy ostrzegali, że prawicowy ekstremizm może przeszkodzić krajowi w przyciągnięciu zagranicznych inwestycji i wykwalifikowanej siły roboczej, przypomina agencja. Ostrzeżenia ucichły wraz z awansem partii na pierwsze miejsce w wielu ogólnokrajowych sondażach.
Reuters podkreśla, że Die Familienunternehmer jest jedną z pierwszych dużych niemieckich organizacji biznesowych, które opowiadają się za dialogiem z AfD. Z drugiej strony jest to największe stowarzyszenie tego typu w Niemczech. Wśród jego 6,5 tys. członków są zarówno małe, średnie, jak i duże przedsiębiorstwa rodzinne.
