Hindenburg Research to firma zarabiająca na spadku cen akcji spółek, w których odkrywa nieprawidłowości powiadamiając o nich rynek. W wydanym niedawno raporcie ogłosił, że ma dość dowodów, aby dowieść iż założyciel i szef Nikoli Trevor Milton wygłaszał nieprawdziwe deklaracje o posiadaniu przez startup własnych technologii pozwalających wejść w partnerstwo z dużym producentem aut. Hindenburg zarzucił także Miltonowi nepotyzm i przedstawił listę 53 pytań do spółki.
Nikola twierdzi, że raport Hindenburga jest nierzetelny. Oskarżyła spółkę, że chodzi jej jedynie o wywołanie spadku kursu, na którym zarobi.
Założyciel Hindenburg, Nathan Anderson powiedział, że z zadowoleniem dowiedział się o pozwie Nikoli.
- Spółka nie odpowiedziała na żadne z zadanych przez nas 53 pytań po tym jak obiecała całkowite odparcie zarzutów – podkreślił.
Działania Hindenburga poparły inne firmy, m.in. Muddy Waters i Citron Research, które zarabiają ujawniając nieprawidłowości w spółkach.
General Motors, który niedawno ogłosił objęcie 11 proc. akcji Nikoli i zapowiedział strategiczne partnerstwo ze strartupem, potwierdził swoje wcześniejsze deklaracje dotyczące tej spółki i zapewnił, że ma do niej pełne zaufanie.
Akcje Nikoli tanieją obecnie o 16 proc.