Wiele wskazuje jednak na to, że od przyszłego tygodnia mieszkający na Manhattanie maklerzy z Wall Street będą musieli osobiście czekać na przesyłkę od kuriera, a także bezwzględnie pamiętać o zamykaniu swoich apartamentów. Możliwe, że portierzy zdecydują się na pierwszy od 1991 r. strajk.

Źródło: Bloomberg
None
Związkowcy nie zgadzają się m.in. na zmniejszenia liczby dni urlopu.