W badaniu klinicznym wykazano, że camizestrant — stosowany w połączeniu z innymi terapiami onkologicznymi — pozwolił pacjentkom z określonym typem raka piersi żyć średnio 16 miesięcy bez progresji nowotworu. Dla porównania, osoby leczone standardową terapią żyły bez progresji przez 9,2 miesiąca.
AstraZeneca liczy, że przedstawione na dorocznym zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej w Chicago dane badawcze przyczynią się do wypracowania nowej strategii leczenia dla części pacjentek z rakiem piersi.
Potencjalne miliardowe przychody — AstraZeneca liczy na sukces
Notowania giełdowe koncernu w Londynie pozostają w poniedziałek stabilne, choć od początku roku wzrosły o 2 proc.
Camizestrant to lek hormonalny, który blokuje przyłączanie się estrogenu do komórek rakowych, ograniczając tym samym ich rozwój.
Uwzględniając inne potencjalne zastosowania camizestrantu, AstraZeneca szacuje, że roczne przychody z jego sprzedaży mogą przekroczyć 5 mld USD. Analitycy podchodzą jednak ostrożniej, zwracając uwagę na wcześniejsze porażki podobnych leków; eksperci Barclays oceniają potencjał rocznej sprzedaży camizestrantu na około 3,6 mld USD.
W badaniu klinicznym zastosowano badanie krwi do wykrywania mutacji, która powoduje oporność na standardową terapię hormonalną. U około jednej trzeciej pacjentek rozwija się ona podczas leczenia pierwszego rzutu, co zmniejsza skuteczność terapii. Uczestniczki badania były monitorowane na obecność tej mutacji, a w razie jej wykrycia — zanim choroba zaczęła postępować — przechodzono na leczenie camizestrantem.
Zdaniem analityczki Tonia Kefala Stavridi z Bloomberg Intelligence do zmiany praktyki klinicznej lekarzy konieczne jest potwierdzenie korzyści w zakresie przeżywalności. Dane te są na razie niepełne. Ekspertka zwróciła też uwagę, że regularne badania krwi mogą być wykonalne w dużych ośrodkach onkologicznych, ale stanowią wyzwanie w skali globalnej.
AstraZeneca prowadzi rozmowy z amerykańską Agencją ds. Żywności i Leków na temat przedstawionych danych.