
W oświadczeniu opublikowanym pierwszego dnia swojego urzędowania Ales Michl powiedział, że chce osiągnąć „niski i stabilny” wzrost cen konsumpcyjnych oraz „utrzymać zaufanie do wartości korony czeskiej”. Nie skomentował potencjalnego wykorzystania stóp procentowych lub innych narzędzi polityki pieniężnej.
Niespodziewana nominacja Michla w połowie maja spowodowała początkowo gwałtowną deprecjację korony i skłoniła bank centralny do interwencji na rynku, ponieważ nowy prezes czeskiego banku centralnego od czerwca ubiegłego roku głosował przeciwko gwałtownym podwyżkom stóp procentowych.
Prezydent Milos Zeman powiedział, że wybrał Michla ze względu na jego sprzeciw wobec podnoszenia stóp, a później dokonał jeszcze trzech nominacji, zastępując członków zarządu, którzy popierali agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej.
„Z pełną odpowiedzialnością zobowiązuję się realizować dwa główne cele Czeskiego Banku Narodowego: stabilność cen i stabilność finansową” – powiedział Michl w oświadczeniu. „Priorytetem będzie zmniejszenie inflacji” – dodał prezes banku centralnego, cytowany przez agencję Bloomberga.