Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) planuje obniżenie swoich prognoz wzrostu gospodarczego na 2005 i 2006 r.
To skutek słabszych od oczekiwań wyników gospodarczych w Europie i Japonii - wynika z projektu wiosennej prognozy OECD, do którego dotarła agencja Bloomberg.
Eksperci OECD spodziewają się, że wzrost gospodarczy w 30 krajach należących do tej organizacji wyniesie w tym roku 2,8 proc. wobec szacowanych w listopadowej prognozie 2,9 proc. i 3,3 proc. w szacunkach z maja.
Zanim raport zostanie oficjalnie opublikowany 24 maja, możliwe są kolejne weryfikacje prognozy OECD.
Do korekty prognoz w dół zmusiły ekspertów OECD słabe wyniki Japonii i Niemiec, których gospodarki skurczyły się w IV kwartale ubiegłego roku. Miało to przede wszystkim związek z rosnącymi cenami ropy naftowej.
OECD szacuje wzrost gospodarczy w krajach należących do tej organizacji w 2006 r. na 3 proc. wobec spodziewanych w listopadzie 2004 r. 3,1 proc.; w 2004 r. kraje OECD rozwijały się w tempie 3,4 proc. PKB.
Eksperci Organizacji zwracają też w swojej wiosennej prognozie uwagę na to, że światowe ceny ropy naftowej są o 10 proc. wyższe niż się tego spodziewali na I kwartał 2005.Szacują, że w II kwartale br. średnia cena baryłki ropy wyniesie 51 USD. Do końca 2006 r. powinna jednak spaść do 47 USD.
Eksperci OECD oceniają, że gospodarka USA w 2005 r., już czwarty rok z rzędu, będzie nadawać ton wzrostowi gospodarczemu w OECD. Podwyższyli oni w związku z tym swoje szacunki wzrostu PKB dla amerykańskiej gospodarki w tym roku do 3,8 proc. z 3,3 proc. W 2006 r. obniżyli je jednak do 3,4 proc. z 3,6 proc.
Dla strefy euro OECD planuje obniżenie prognozy na 2005 r. do 1,7 proc. z 1,9 proc., a na 2006 - do 2,4 proc. z 2,5 proc. W Japonii PKB wzrośnie w tym roku - według prognoz - o 1 proc. To o prawie połowę gorsze szacunki niż w listopadowej prognozie Organizacji.
Eksperci OECD oceniają, że banki centralne w Europie i w Japonii utrzymają podstawowe stopy procentowe bez zmian co najmniej do końca 2005 r.
Główna stopa procentowa w strefie euro wynosi obecnie 2 proc. i pozostaje na tym poziomie od czerwca 2003 r. Bank centralny Japonii utrzymuje zaś swoją benchmarkową stopę procentową na poziomie bliskim zera od marca 2001 r.
OECD spodziewa się, że do końca 2006 r. Europejski Bank Centralny podwyższy główną stopę procentowa do 3 proc. W tym czasie bank Japonii raczej nie zmieni swojej polityki monetarnej dotyczącej stóp procentowych.
Amerykańska Rezerwa Federalna podwyższy stopę funduszy federalnych prawie dwukrotnie do końca 2006 r. - z obecnych 2,75 proc. do 4,75 proc. na koniec przyszłego roku - oceniają eksperci OECD.
Zagrożenie dla prognoz OECD stanowi jednak powiększający się deficyt obrotów bieżących USA i bardzo wysokie ceny ropy naftowej na światowych rynkach paliw.
OECD nie uwzględnia w swojej prognozie takich krajów jak Chiny i Indie, których udział w globalnym wzroście gospodarczym znacząco wzrósł w ostatniej dekadzie.
Te dwa kraje są najszybciej rozwijającymi się dużymi gospodarkami, a każdy z nich spodziewa się w 2005 r. ponad 8-procentowego wzrostu PKB. Eksperci OECD obawiają się jednak przegrzania chińskiej gospodarki, co skłoniłoby chińskie władze do ewentualnych zmian w polityce finansowej.