Anheuser-Bush, największy amerykański browar produkujący m.in. popularnego Budweisera, zaakceptował ofertę sprzedaży akcji belgijskiej grupie za 52 mld USD. InBev początkowo proponował 65 USD za akcję, ale po odmowie zdecydował podwyższyć cenę do 70 USD za akcję. To przykład na to w jaki sposób zagraniczni inwestorzy korzystają z niskich wycen papierów wartościowych na giełdach i wybierają się na strategiczne zakupy innych firm. Po raz kolejny powraca temat walki o amerykańskiego giganta z innej branży - spółkę Yahoo. Właściciele operatora najpopularniejszego portalu w USA odrzucili w weekend kolejną ofertę Microsoftu oraz propozycję wymiany rady nadzorczej, na którą nalegał znaczący udziałowiec Carl Icahn.
SYTUACJA NA GPW
W piątek mocna przecena akcji
przeszkodziła w przerwaniu spadków trwających na GPW od maja - WIG20 ósmy
tydzień z rzędu kończył poniżej poziomu z poprzedniego piątku, a WIG wydłużył
serię do sześciu tygodni. Spośród 20 największych spółek tylko trzy nie były
wyceniane niżej niż w czwartek, a jedynie papiery KGHM podrożały o więcej niż 1
proc., w stosunku do ceny z poprzedniego dnia. Bioton spadał o 8 proc., a na
szerokim rynku wartość najszybciej tracili deweloperzy oraz spółki
informatyczne. Mniejsze spółki po odbiciu z początku tygodnia nie zagrzały na
długo miejsca w portfelach inwestorów i w piątek zarówno mWIG40, jak i sWIG80
były na najniższych poziomach od ok. dwóch lat. Podsumowując ostatni tydzień
trzeba stwierdzić, że nie poprawił on postrzegania akcji z warszawskiego
parkietu - nadal handluje się tylko najpłynniejszymi walorami z WIG20.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Potwierdziły się informacje, które
mówiły w piątek o przygotowywaniu przez amerykański rząd programu pomocowego dla
pożyczkodawców hipotecznych Freddie Mac oraz Fannie Mae, które były w ubiegłym
tygodniu tematem numer jeden wśród inwestorów. Obie firmy dzięki sponsorowaniu
przez państwo przez lata mogły pozyskiwać kapitał taniej niż konkurencja -
udzieliły lub poręczają kredyty warte ponad 5,2 biliona USD i wg władz są zbyt
ważne dla gospodarki by mogły upaść.W niedzielę Sekretarz Skarbu Paulson, aby
uniknąć nerwowości na giełdach poinformował, że FED każdej z nich udzieli
dostępu do 2,5 mld USD. Z jednej strony to dobry znak, że FED trzyma rękę na
pulsie instytucji finansowych, z drugiej jednak potwierdza, że w USA sytuacja
jest daleka od stabilizacji. W poniedziałek w Azji pozbywano się akcji, bo ropa
znowu podrożała utrudniając eksporterom życie.
OBSERWUJ AKCJE
WIG20 - w tym tygodniu absolutnie
kluczowym poziomem dla indeksu największych spółek będzie okolica 2450 pkt. Tam
bowiem przebiega minimum z czerwca 2006 r. oraz szczyt hossy z marca 2000r.,
dlatego ewentualny spadek poniżej tego wsparcia może otworzyć drogę do dalszego
osuwania się indeksu z docelowym poziomem nawet poniżej 2000 pkt. Jeżeli jednak
nastąpi odbicie, byki napotkają opór na ok. 2700 pkt. Na tygodniowym wykresie
widzimy, że kurs mocno oddalił się średnich kroczących, co potwierdza
zakończenie hossy - na uspokojenie nastrojów nie powinniśmy liczyć w momencie
przekroczenia średniej z 20 tygodni.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Polimex-Mostostal - konsorcjum z udziałem
spółki za 374 mln PLN wybuduje przy ul.Łazienkowskiej w Warszawie stadion
posiadający ponad 30 tys. miejsc siedzących.
Ciech - Mirosław Kochalski
zrezygnował w piątek z funkcji prezesa, tymczasowo zastąpi go Ryszard
Kunicki
New World Resources - w kopalni Darkov należącej do spółki w wypadku
zginęło dwóch górników.
Inter Groclin Auto - podpisał z Józefem
Wojciechowskim przedwstępną umowę sprzedaży klubu sportowego Groclin-Dyskobolia,
którego nazwę zmieniono na KSP Polonia Warszawa.
Hygienika - Pioneer Pekao
Investment Management zwiększył udział w kapitale zakładowym spółki do 5,03
proc.
Budimex - wybuduje dla Restaura Kolska siedem budynków mieszkalnych za
136,1 mln PLN.
Erbud - DI BRE podniósł rekomendacje dla spółki do
"kupuj" i wycenia akcje na 80,20 PLN
PROGNOZA GIEŁDOWA
WIG20 powrócił w piątek do poziomu 2500 pkt. i
zachowanie indeksu w okolicy ostatnich dołków będzie mieć duże znaczenie dla
inwestorów posiłkujących się analizą techniczną. Wydaje się, że poprzedni
tydzień był nienajgorszym pretekstem do wyhamowania spadków indeksów i
rozpoczęcia dryfowania bokiem, ale nasz uzależnienie od zagranicy nie pozwala
rozwijać teori odzielania się giełd regionu od globalnych nastrojów. W
poniedziałek WIG20 może zmagać się ze wspomnianym wsparciem, ale jeżeli świat
optymistycznie przyjmie wiadomości z USA, wzrosty mogą być niezłą okazją do
otwierania krótkich pozycji.
WALUTY
Rozpoczynający się właśnie tydzień przyniesie
wiele ważnych publikacji makroekonomicznych z całego świata. Rozpoczniemy w
poniedziałek produkcją przemysłu w Europie oraz zmianą cen producentów, a
później cały szereg cyfr, z których będzie można wywnioskować, jak zmienia się
położenie konsumentów w USA, Europie i Polsce. Dolar, po informacji o ratowaniu
przez rząd dwóch wielkich firm finansowych, pogłębił straty wobec euro oraz
jena. Inwestorzy coraz bardziej obawiają się skali kryzysu kredytowego i wydaje
się, że niedawne umocnienie amerykańskiej waluty było tym czego rynek
potrzebował, aby przebić się przez opór 1,60 USD na eurodolarze. Rano złoty ani
myślał się osłabiać -
wręcz przeciwnie: euro potaniało o 0,5 proc. (do 3,257
PLN), dolar aż o 1 proc. (do 2,053 USD), a frank szwajcarski zbliżył się do
okrągłego poziomu 2 PLN (był tańszy o 0,4 proc.).
SUROWCE
Na rynku walutowym dolar znowu traci silnie
na wartości i pamiętamy, jaki wpływ wywiera to na ceny surowców. Wszystkie
kraje, które rozliczają transakcje na giełdach towarowych w tej walucie muszą
dopłacać z własnej kieszeni, tymczasem cenę jeszcze trudniej ustalić jest na
racjonalnym poziomie, ponieważ na rynku w bardzo szybkim tempie przybywa
"gorącego kapitału". Według banku Barclays w II kw. 2008 aktywa ulokowane
w funduszach surowcowych wzrosły o 18 proc. do 270 mld USD. Rano ropa kosztowała
144,5 USD za baryłkę (+1,7 proc.), tona miedzi 8325 USD (+0,7), a uncja
złota minimlnie taniała do 963 USD.
Łukasz Wróbel
Autor jest analitykiem Open
Finance