LONDYN (Reuters) - Organizacja Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC) może zdecydować w środę o ograniczeniu dostaw ropy, aby jej cena ponownie wzrosła do preferowanego przez kartel poziomu 25 dolarów za baryłkę.
Przedstawiciele OPEC poinformowali, że obecny sekretarz generalny organizacji Ali Rodriguez przygotowuje treść umowy, na mocy której od pierwszego września dzienny limit produkcji ropy zostanie obniżony o kolejne milion baryłek.
Plan ma zostać przyjęty w trakcie rozmowy telefonicznej w środę, ponieważ ministrowie krajów OPEC nie zdołali ustalić daty wspólnego spotkania.
"Możliwe, że decyzja zostanie przedstawiona jeszcze dzisiaj wieczorem. Obniżka obejmie milion baryłek i będziemy naciskać na dostosowanie się krajów do ustalonych kwot produkcjnych" - powiedział jeden z przedstawicieli OPEC.
Od kilku tygodni ministrowie z krajów zrzeszonych w organizacji dyskutowali na temat sposobu powstrzymania spadku cen do dolnego poziomu widełek 22-28 dolarów za koszyk siedmiu gatunków ropy. We wtorek jego cena wynosiła 23,46 dolara.
Baryłka ropy Brent, której cena jest wyższa niż ta ustalana na podstawie koszyka wzrosła w środę powyżej 25 dolarów w reakcji na planowaną decyzję OPEC.
W wyniku decyzji produkcja spadnie o cztery procent do 23,3 miliona baryłek dziennie. Będzie to najniższy poziom od kwietnia 1999 roku. Wówczas ceny paliw wzrosły do 35 dolarów za baryłkę.
Tylko w tym roku OPEC ograniczył produkcję o 2,5 miliona baryłek w reakcji na wzrost zapasów paliwowych w krajach uprzemysłowionych.
Ostatnio Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) już siódmy raz obniżyła prognozy wzrostu popytu na paliwa płynne na świecie argumentując to postępującym spowolnieniem światowej gospodarki.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))