Opłaty dla zbiorowego zarządu z VAT

Rafał FabisiakRafał Fabisiak
opublikowano: 2014-10-20 00:00

NSA uznał w piątek, że od opłat od czystych nośników i reemisji należy pobierać podatek od towarów i usług.

Według Naczelnego Sądu Administracyjnego opłaty, jakie organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (OZZ) pobierają w imieniu twórców, podlegają podatkowi od towarów i usług (VAT). Taki wyrok zapadł w ostatni piątek. Ministerstwo Finansów twierdziło, że te należności stanowią wynagrodzenie za bliżej niezidentyfikowaną usługę, która powinna być objęta VAT. Wyrok dotyczył kwot pobieranych od czystychnośników i z tytułu reemisji, ale zdaniem Łukasza Dębkowskiego, eksperta PwC ds. podatków pośrednich, może mieć on wpływ na opodatkowanie nie tylko w sytuacji, której dotyczyła sprawa rozpatrzona przez sąd.

— W praktyce, wyrok NSA można stosować także do innych opłat, takich jak np. reprograficzne pobierane od kserokopiarek, czy za publiczne odtwarzanie muzyki — ocenia Łukasz Dębkowski. Zaznacza, że w rzeczywistości nie powinno to mieć wpływu na koszty, bo opłaty pobierane są od firm odliczających VAT. Podatek jest naliczany od kwot wypłacanych za pośrednictwem OZZ.

VAT prawdopodobnie będzie naliczany według podstawowej najwyższej stawki 23 proc., ale są też inne możliwości.

— Zgodnie z przepisami, jeśli np. tantiemy są wypłacane twórcom i artystom, wówczas potencjalnie można zastosować zwolnienie z podatku. Kiedy opłata dokonywana jest na rzecz np. scenarzysty, stawka VAT wynosi 8 proc. Jednak jeśli będzie on naliczany od opłat OZZ-ów, wtedy nie będzie podstawy do stosowania ani obniżonej stawki, ani zwolnienia i podatek wyniesie 23 proc. — twierdzi Łukasz Dębkowski.

Niewykluczone, że wyrok NSA może w przyszłości znaleźć jeszcze szersze zastosowanie. Według eksperta PwC , może to dotyczyć opłat od smartfonów i tabletów, które planuje wprowadzić Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Trwają właśnie prace nad rozszerzeniem listy przedmiotów objętych opłatą reprograficzną.

Wpisanie na nią smartfonów i tabletów jest od pewnego czasu forsowane przez organizacje zarządzające prawami autorskimi lub pokrewnymi. Opłata stanowi rekompensatę za domniemane korzyści twórców, związane z tworzeniem przez nabywców legalnych kopii kupionych utworów.