W 2007 r. spółka miała 174 mln zł przychodów i 7,6 mln zł zysku netto. Rentowność netto wyniosła więc niespełna 4,4 proc. W pierwszym kwartale tego roku Gino Rossi osiągnęło 59 mln zł przychodów i 4,3 mln zł zysku netto.
Gdyby zapowiedzi prezesa zostały spełnione, tegoroczny zysk netto spółki mógłby być wyższy, niż 16 mln zł (EPS 1,17 zł, P/Ex 7,9).
„W przypadku sprzedaży nasze prognozy są zbieżne z oczekiwaniami zarządu, natomiast jeśli chodzi o marżę netto jesteśmy bardziej konserwatywni. Prognozujemy w 2008 roku 206 mln zł przychodów i 5% marżę netto. Poziom marży założony przez zarząd sugeruje, że nasza prognoza zysku netto w 2008 roku jest znacząco poniżej prognozy zarządu. Spodziewamy się pozytywnej reakcji rynku w związku z informacją. W naszych prognozach nie uwzględniliśmy żadnych akwizycji” – napisał w porannym komentarzu Leszek Iwaszko, analityk KBC Securities.
O godz. 12.10 akcje Gino Rossi wyceniano na 9,29 zł, po wzroście o 3,2 proc