PAK podnosi kapitał, licząc na inwestora

Agnieszka Berger
opublikowano: 2004-12-07 00:00

27 grudnia walne PAK ma podnieść kapitał spółki. Zygmunt Solorz-Żak, pośrednio kontrolujący zespół elektrowni, liczy na 200 mln EUR.

Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK), spółka z większościowym udziałem skarbu państwa, ale kontrolowana przez Elektrim, zwołała na 27 grudnia nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy.

Trzech w kolejce

— W porządku obrad znalazło się m.in. podwyższenie kapitału, zmiany w statucie i radzie nadzorczej — wyjaśnia Ewa Bojar, rzeczniczka Elektrimu.

Akcje serii C, które zamierza wyemitować PAK, mają być przeznaczone dla nowego akcjonariusza. Projekt uchwały przewiduje wyłączenie prawa poboru dotychczasowych właścicieli. Spółka liczy, że obejmie je jeden z inwestorów, którzy wyrazili wstępne zainteresowanie wejściem do PAK. Trzy firmy — szwedzki Vattenfall, czeski CEZ i hiszpańska Iberdrola — skontaktowały się w tej sprawie z resortem skarbu, do którego należy 50 proc. akcji zespołu elektrowni.

Zygmunt Solorz-Żak, który jako główny akcjonariusz Elektrimu pośrednio sprawuje kontrolę operacyjną nad PAK, liczy, że dzięki podwyższeniu kapitału do kasy elektrowni wpłynie 200 mln EUR. To nieco mniej niż potrzeba na dokończenie inwestycji Pątnów II, przerwanej z powodu braku finansowania. Budowa nowego bloku energetycznego o mocy 460 MW, którą PAK prowadzi realizując zobowiązania inwestycyjne podjęte przez Elektrim, miała odmłodzić zaawansowany wiekiem zespół elektrowni.

Memorandum w poślizgu

W ubiegły wtorek na łamach „PB” Zygmunt Solorz-Żak zapowiadał, że w ciągu tygodnia potencjalni inwestorzy dostaną memorandum informacyjne dotyczące PAK, ponieważ pieniądze są potrzebne bardzo pilnie. Nie udało się dotrzymać tego terminu, ale — jak zapewnia spółka — intensywne przygotowania trwają.

— Wstępna wersja dokumentów prawdopodobnie jest już konsultowana z resortem skarbu. Jeśli nie, trafi tam lada dzień — zapewnia główny akcjonariusz Elektrimu.

Nie udało nam się tego potwierdzić, ale prawdopodobnie właśnie z tą sprawą związana była wczorajsza wizyta w Warszawie Katarzyny Muszkat, prezesa PAK.