Rosyjski Gazprom i przedstawiciele białoruskiego rządu nie ustalili niczego w sprawie cen gazu dla Białorusi. Z lakonicznego komunikatu wydanego przez Gazprom po wczorajszym spotkaniu wynika, że nie ustalono ani ceny, wielkości dostaw ani warunków przesyłania gazu przez Białoruś na Zachód.
Gazprom stoi na stanowisku, że ceny gazu dla Białorusi powinny być na poziomie rynkowym. Koncern obniży je tylko i wyłącznie wtedy, kiedy Białoruś zgodzi się na wejście Gazpromu do Biełtransgazu - firmy, która zarządza białoruskim gazociągiem transportującym gaz do zachodniej Europy na terenie Białorusi.
Zdaniem obserwatorów, Rosja wysuwa też żądania polityczne. Moskwa stawiając Białoruś pod ścianą i żądając od niej rynkowych cen za gaz chce wymóc na Aleksandrze Łukaszence szybsze działania na rzecz utworzenia federacji rosyjsko-białoruskiej
. Zatem tylko polityczne decyzje mogą spowodować, że Białoruś dostanie w przyszłym roku gaz po dotychczasowych cenach lub tylko nieco wyższych.
IAR