Pekao: wybory mogą zatrząść rynkami finansowymi

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2002-08-22 09:32

Rynki w trakcie kampanii wyborczej skoncentrują się na deklaracjach politycznych dotyczących wejścia Polski do Unii Europejskiej – oceniają w codziennym komentarzu specjaliści z Pekao SA. Każdy sygnał opóźnienia naszej akcesji oznaczać może wzrost rynkowych stóp procentowych i spadek wartości złotego.

- Podobnej reakcji rynków można się spodziewać w przypadku nieodpowiedzialnych deklaracji budżetowych lub kwestionowania zakresu kompetencji banku centralnego – czytamy w raporcie banku.

Autorzy zauważają, że wybory samorządowe, ze względu na moment ich przeprowadzenia, mogą stanowić źródło wielu niespodzianek. W tym terminie bowiem wydarzą się cztery szczególne dla rynków kwestie: budżet 2003 (po zatwierdzeniu go przez rząd do końca

września, stanie się przedmiotem dyskusji sejmowej), prawdopodobne referendum w Irlandii dotyczące ratyfikacji Traktatu z Nicei, wejście w decydującą fazę negocjacji z UE w rozdziałach rolnictwo i finanse oraz dyskusja na temat strategii wejścia Polski do ERM II oraz do Unii monetarno-walutowej.

- Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że kampania wyborcza będzie oscylowała wokół wspomnianych wyżej kwestii – konkluduje raport.

ONO