Ostatnie lata przyniosły w Polsce wiele przejęć w branży fitness, dotyczyły one jednak głównie konsolidowania sieci klubów przez Benefit Systems i Medicover. Teraz doszło do wielomilionowej transakcji w innym segmencie tego rynku. Właściciela zmienił Perfect Gym, oferujący w modelu abonamentowym (SaaS) platformę do zarządzania obiektami sportowymi.
Duży gracz, potężny inwestor
100 proc. akcji firmy przejął wywodzący się z Niemiec Sport Alliance. Zapewnia on szeroką ofertę dla klubów fitness i pokrewnych im placówek. Jej częścią są m.in. system do zarządzania przedsiębiorstwem (ERP) Magicline, aplikacja członkowska MySports oraz usługi finansowe i windykacyjne pod marką Finion. Dzięki przejęciu Perfect Gym staje się głównym dostawcą oprogramowania dla 14 z 30 największych sieci fitness w Europie i zajmuje pozycję lidera w centrach rekreacji w Australii. Łącznie obsługuje w 55 krajach 130 firm mających ponad 10 tys. obiektów sportowych.
– Włączenie Perfect Gym do naszej grupy stanowi znaczący krok w umacnianiu branży fitness na całym świecie poprzez dalszą cyfryzację. Sebastian [Szałachowski, prezes – red.] i jego zespół wnoszą do organizacji cenne międzynarodowe doświadczenie oraz ogromną motywację – mówi Daniel Hanelt, prezes Sport Alliance.
Przejęcie wspierał fundusz PSG Equity, który w 2021 r. zainwestował w Sport Alliance 60 mln EUR, a w listopadzie 2023 r. dołożył 100 mln EUR w celu przyspieszenia międzynarodowego rozwoju spółki. PSG ma biura m.in. w USA, Londynie i Izraelu. Zrealizował dotychczas 140 inwestycji oraz ponad 500 akwizycji dla spółek portfelowych. W ubiegłym roku zamknął drugi fundusz skoncentrowany na Europie, wartości 2,6 mld EUR.
Ze wsparciem funduszy
Perfect Gym został założony w 2014 r. jako start-up przez Jacka Szlendaka i Sebastiana Szałachowskiego. Dwa lata później w rundzie seed otrzymał 4 mln zł od Innovation Nest oraz Daftcode, a w 19,3 mln zł od trzech funduszy: poza Innovation Nest kapitał wyłożyły 3TS Capital Partners i Trigon TFI. Poza nimi i założycielami spółki jej udziałowcami były też Ipopema oraz Alfabeat.
W 2022 r. spółka zwiększyła przychody z 24,2 do 34 mln zł, a 0,1 mln zł zysku operacyjnego zamieniło się w 3,1 mln zł straty. W 2020 r. sprzedaż wyniosła 18,1 mln zł, a strata operacyjna 0,2 mln zł. W kwietniu, a więc miesiąc przed transakcją, Perfect Gym ogłosił rebranding i odświeżenie strony internetowej.
– Rozważaliśmy różne ścieżki. Sport Alliance, który podziela naszą misję i odniósł znaczący sukces w Europie Zachodniej – w tym w Niemczech – okazał się dla nas perfekcyjnym partnerem do dalszego rozwoju. Wspólnie widzimy się w przyszłości w roli europejskiego lidera branży, a dzięki współpracy jesteśmy w stanie też jeszcze lepiej obsługiwać rynek globalny i dostarczać coraz lepsze innowacje dla klubów fitness – mówi Sebastian Szałachowski, który zostaje w grupie.
Potencjał polskiego fitnessu
Łukasz Dojka, założyciel sieci Xtreme Fitness Gyms, uważa, że powyższa transakcja przynosi pozytywne wieści dla obydwu spółek. Sport Alliance zyskuje firmę z doświadczonym zespołem i bazą ok. 2 tys. podmiotów (mniejszych i wielu sieciowych), a Perfect Gym staje się częścią prawie pięciokrotnie większej grupy nastawionej na dynamiczny rozwój m.in. poprzez akwizycje. Przed polską spółką otwierają się nowe możliwości z uwagi na wsparcie kolejnych ekspertów, doświadczenie większego gracza czy przestrzeń do poprawy efektywności.
– Branża fitness, jak również dostarczane jej technologie, mają ogromny potencjał także w Polsce i zapewne wiele firm to zauważa. Penetracja rynku w Polsce to zaledwie ok. 8 proc. wobec 10 proc. w Unii Europejskiej, a względem Europy Zachodniej jesteśmy w połowie drogi. Po frekwencji w klubach widać, że coraz więcej Polaków z nich korzysta, a w społeczeństwie rośnie świadomość roli aktywności fizycznej w codziennym funkcjonowaniu. Sport Alliance to dostrzegł, inwestując w polską firmę – mówi Łukasz Dojka.
