To już ostatni dzwonek dla firm, które chcą startować w konkursie „Wsparcie dla MŚP działających w obszarze cyberbezpieczeństwa”. Przedsiębiorcy mają tylko kilka dni na składanie wniosków o dofinansowanie. Nabór zakończy się 2 października, a w puli jest 1,8 mln EUR. Pieniądze pochodzą z programu Cyfrowa Europa.
— Naszym celem jest stworzenie warunków, w których polskie firmy z sektora cyberbezpieczeństwa mogą skutecznie konkurować na rynkach europejskich. Dzięki grantom MŚP zyskują nie tylko kapitał na rozwój, ale także impuls do budowania silnej pozycji w dynamicznie rosnącym sektorze — mówi Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji.
Na podbój nowych rynków
Beneficjenci dotacji będą mogli je przeznaczyć na rozwój już istniejących lub tworzenie nowych produktów i usług, a także ich certyfikację. Granty pomogą też zaistnieć produktom i usługom na rynkach zagranicznych. Ponadto wesprą udział przedsiębiorców w zagranicznych misjach handlowych i konferencjach branżowych. Przedsiębiorcy chcący wziąć udział w konkursie muszą mieć siedzibę firmy na terenie Polski. Każdy ma szansę na otrzymanie dofinansowania w wysokości do 60 tys. EUR.
Tomasz Krajewski, dyrektor techniczny sprzedaży na Europę Wschodnią w firmie Veeam, podkreśla, że dotacje są istotnym zastrzykiem kapitału dla mniejszych firm technologicznych, które chcą tworzyć nowe rozwiązania cyfrowe, zwiększać konkurencyjność na rynku i zdobywać zagranicznych klientów.
— Równocześnie powinny inwestować we własne cyberbezpieczeństwo. Nie tylko po to, by chronić firmowe zasoby, lecz również być wiarygodnym partnerem dla innych przedsiębiorstw. W świecie, w którym dane stały się najcenniejszym zasobem prowadzonej działalności gospodarczej, cyberodporność nie jest dodatkiem, lecz fundamentem rozwoju biznesu — podkreśla Tomasz Krajewski.
Potrzebne inwestycje w bezpieczeństwo danych
Dyrektor w firmie Veeam zwraca ponadto uwagę, że MŚP są jednym z głównych celów cyberprzestępców. Z analiz firmy wynika, że w pierwszej połowie roku aż 66 proc. incydentów dotyczyło firm zatrudniających od 11 do 1000 osób. Porównując kwartał do kwartału, rośnie też liczba ataków wymierzonych w mikro firmy zatrudniające do dziesięciu pracowników. W II kw. ich odsetek był o około 13 proc. wyższy niż w pierwszym.
— Granty z programu Cyfrowa Europa mogą być katalizatorem rozwoju MŚP. Przedsiębiorcy modernizujący firmowe procesy i przenoszący coraz więcej zasobów do chmury powinni jednak pamiętać o tym, że cyfrowa transformacja bez inwestycji w bezpieczeństwo danych to droga donikąd — podkreśla Tomasz Krajewski.
Podpowiada, jak zwiększać cyberodporność firm.
— Przedsiębiorcy powinni utrzymywać co najmniej trzy kopie zapasowe danych na dwóch różnych nośnikach, z czego jedną należy przechowywać offline w lokalizacji innej niż siedziba firmy. Ważne jest również to, by jedna kopia była niezmienna, dzięki czemu nie będzie mogła ulec modyfikacji nawet wtedy, gdy cyberprzestępcy uzyskają dostęp do systemów IT. Równie istotne jest regularne sprawdzanie, czy kopie zapasowe są aktualne, a także testowanie procesu ich przywracania — podsumowuje Tomasz Krajewski.