Nowa koalicja rządząca nie zablokuje utworzenia Funduszu Własności Pracowniczej PKP. Umowa z TFI Banku Handlowego na zorganizowanie i prowadzenie FWP zostanie podpisana najpóźniej w połowie stycznia. W grę wchodzi zarządzanie aktywami o wartości 9 mld zł.
Przedłużające się negocjacje przedstawicieli PKP z TFI Banku Handlowego w sprawie utworzenia i zarządzania kolejowym funduszem pracowniczym wzmogły spekulacje o ewentualnym zablokowaniu prac nad tym projektem. Okazuje się jednak, że są to jedynie plotki, a jedynym powodem zwłoki w podpisaniu umowy są kwestie techniczne. Na pewno jednak — mimo wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli przewoźnika — funduszu nie uda się uruchomić na przełomie 2001 i 2002 r.
— To duże przedsięwzięcie, dlatego wymaga dogłębnej analizy. Nie ma żadnych przesłanek ku temu, żebyśmy mieli go nie zrealizować — mówi Marian Łukasiak, przewodniczący zespołu negocjacyjnego PKP.
Termin związania ofertą TFI BH upływa 15 stycznia.
— Prace nad Funduszem Własności Pracowniczej to wyłącznie sprawa zarządu PKP — ucina spekulacje Mieczysław Muszyński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Od chwili uchwalenia ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP (27 października 2000 r.) rozważano, czy tworzyć własne towarzystwo inwestycyjne czy też ogłosić na nie przetarg. Zarząd PKP uznał, że lepsze będzie to drugie rozwiązanie. Obliczenia wykazały bowiem, że utworzenie własnego towarzystwa byłoby związane z wydatkiem co najmniej 100 mln zł w ciągu 10 lat.
TFI Banku Handlowego opracuje statut i będzie zarządzać Funduszem Własności Pracowniczej PKP. Jego aktywa mają sięgnąć łącznie około 9 mld zł. Deklaracje o przystąpieniu do kolejowego funduszu złożyło blisko 400 tys. osób.