Prawdopodobieństwo podwyżki stóp już na wrześniowym posiedzeniu Fedu sięga 30 proc., oblicza agencja Bloomberg na podstawie notowań na rynku instrumentów pochodnych opartych na stopie procentowej. Ostatnio równie wysoko oceniano je tuż przed referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Niespodziewany wynik referendum wywołał zawirowania rynkowe, które skłoniły niektóre z głównych banków centralnych do złagodzenia polityki, ograniczając też oczekiwania inwestorów na podwyżkę stóp przez Fed.
Wzrost postrzeganego przez inwestorów prawdopodobieństwa powrotu Fedu do zaostrzenia polityki sygnalizuje, że pogorszenie nastrojów rynkowych mogło być przejściowe. Już po dwóch miesiącach od brytyjskiego referendum z Fedu dobiegają głosy, że amerykańska gospodarka może być wystarczająco silna, by znieść podwyżkę stóp. Tymczasem o tym, jakie kroki Fed będzie podejmował w najbliższym czasie, inwestorzy będą próbowali wywnioskować z wystąpienia, jakie szefowa instytucji wygłosi w piątek na sympozjum w Jackson Hole.
Prawdopodobieństwo podwyżki stóp na wrześniowym posiedzeniu Fedu, wynikające z notowań na rynku terminowym. Źródło: Bloomeberg.
