Tak bogate plany inwestycyjne na ten rok jak nasi przedsiębiorcy mają tylko menedżerowie z Nigerii, Brazylii i Filipin.
Nasi menedżerowie chcą w tym roku inwestować we wszystko, co tylko można
— począwszy od maszyn i budynków poprzez informatykę i badania na
pracownikach kończąc. Na to przynajmniej wskazują wyniki badania
zleconego przez firmę Grant Thornton.
Najczęściej stawiają na inwestycje w linie produkcyjne i maszyny. Plany
zwiększenia tych wydatków w tym roku ma aż 66 proc. badanych polskich
firm. Choć są też takie, które chcą ograniczyć inwestycje, to jest ich
garstka — zaledwie 8 proc. Sumaryczny wskaźnik netto, wynoszący 58
proc., czyni z naszego kraju lidera wśród wszystkich państw, które
wzięto pod uwagę w badaniu. Na ankietowe pytania odpowiadało 10 tys.
przedstawicieli zarządów dużych i średnich firm z 35 krajów (w losowej
próbie znalazło się również 200 polskich przedsiębiorstw).
Na drugim miejscu pod względem inwestycji w linie produkcyjne i maszyny
w tym roku znalazły się Filipiny (odsetek netto pozytywnych wskazań
wyniós 57 proc.), na kolejnych Brazylia i Nigeria (po 51 proc.) oraz
Indie (44 proc.). Na drugim biegunie są Rosja i Singapur (po 2 proc.),
zaś stawkę w tej kategorii zamyka Korea Południowa (wskaźnik netto minus
6 proc. oznacza przewagę firm planujących ograniczenie inwestycji).
Popularne wśród polskich menedżerów są też plany inwestycyjne dotyczące
załóg. W zestawieniu tegorocznych celów aż 58 proc. badanych wymieniło
wykwalifikowanych pracowników (wskaźnik netto wyniósł 48 proc.). To
uplasowało Polskę na 8. miejscu. Nasz kraj znalazł się również na 8.
pozycji pod względem popularności inwestycji dotyczących badań i rozwoju
oraz nowych budynków i na 14. w dziedzinie planów w obszarze IT. Wyżej
od nas w każdej z tych dziedzin znalazły się Nigeria, Brazylia, Indie i
Filipiny, które zawsze zajmowały miejsca w czołowej piątce. Wysoko
uplasowali się również przedsiębiorcy z Irlandii.
— Plany inwestycyjne polskich firm na 2019 r. zapowiadają się bardzo
interesująco. Przedsiębiorcy deklarują zwiększenie nakładów we
wszystkich badanych obszarach — komentuje Przemysław Polaczek, partner
zarządzający w Grant Thornton.
W 2018 r. inwestycje w Polsce stały się motorem napędowym rozwoju
gospodarki. W latach 2017-18 nakłady na środki trwałe w gospodarce
wzrosły realnie o około 11 proc.
— Jeżeli deklaracje polskich przedsiębiorców dotyczące zwiększenia
inwestycji będą miały odzwierciedlenie w rzeczywistości, to 2019 r.
również przedstawia się optymistycznie. Wzrost gospodarczy oparty na
inwestycjach firm to najzdrowszy z możliwych modeli rozwoju w
odróżnieniu od modelu opartego na konsumpcji, zapasach czy krótkotrwałym
boomie inwestycji publicznych — dodaje Przemysław Polaczek.
Grant Thornton to międzynarodowa firma audytorsko-doradcza, która działa
w Polsce od 25 lat. Jest obecna w 140 krajach, gdzie zatrudnia ponad 50
tys. osób.
© ℗