Wśród sygnatariuszy Grupy Czołowych Polskich Naukowców Informatyków, czyli nieformalnej inicjatywy zrzeszająca przedstawicieli krajowego środowiska akademickiego, znaleźli się laureaci prestiżowych międzynarodowych nagród, członkowie światowych stowarzyszeń naukowych oraz naukowcy regularnie notowani w światowych rankingach. Zdecydowali się połączyć siły, by zwrócić uwagę decydentów i opinii publicznej na strategiczne znaczenie informatyki zarówno w wymiarze gospodarczym i społecznym, jak i w kontekście bezpieczeństwa państwa. Ich ambicją jest także wpływ na kształtowanie polityki rozwoju technologicznego w Polsce wzorem rozwiązań funkcjonujących w innych krajach.
Celem grupy jest wspieranie postulatów Komitetu Informatyki Polskiej Akademii Nauk i nagłośnienie potrzeby systemowych inwestycji w rozwój kadr oraz badań w obszarze informatyki. Członkowie inicjatywy podkreślają, że dalszy rozwój gospodarczy Polski wymaga odejścia od modelu opartego na niskich kosztach pracy i postawienia na technologie, w tym sztuczną inteligencję oraz edukację cyfrową.
W ich ocenie kluczowe jest zwiększenie finansowania kształcenia specjalistów ICT na uczelniach publicznych, stworzenie dedykowanego programu badań podstawowych i interdyscyplinarnych, a także zapewnienie naukowcom realnego wpływu na decyzje dotyczące strategicznych kierunków rozwoju technologicznego. Równolegle wskazują na potrzebę budowy kultury informatycznej, obejmującej również edukację dzieci i młodzieży.
Zestawiane z tym postulaty poparte są konkretnymi danymi. Jak wynika z raportu przygotowanego na zlecenie Google, rozwój sztucznej inteligencji przez dekadę może przynieść Polsce dodatkowe 8 proc. PKB, czyli około 55 mld euro. Z kolei analiza EY i Liberty Global wskazuje, że zastosowanie AI w przemyśle może wygenerować wartość produkcyjną odpowiadającą pracy niemal pięciu mln osób. Mimo takiego potencjału w Polsce nadal brakuje długofalowej strategii wspierającej rozwój informatyki. Tylko 3 proc. polskich naukowców zajmuje się informatyką, choć to właśnie oni stanowią aż 10 proc. rodzimych nazwisk ujętych w globalnym rankingu World's Top 2% Scientists.