Notowania kontraktów na kakao wzrosły i ponad 4,2 proc. osiągając pułap 9798 USD za tonę podążając w kierunku rekordowych poziomów z drugiej połowy kwietnia na pułapie 11700 USD/t. Od tego czasu kakao poddało się korekcie osiągając lokalny dołek w połowie maja. Od tamtej pory ceny ponownie jednak odbiły, zyskując ponad 40 proc.
Inwestorzy podbijają wyceny gdyż rośnie ponownie niepewność odnośnie podaży surowca. Szczególnym problemem są plantacje w Afryce Zachodniej, który to region jest największym obszarem upraw. Tymczasem, m.in. z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe, plagi niszczące plantacje i niedobory nawozów zbiory są słabe, zwłaszcza w przypadku dwóch największych eksporterów Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany.
Zmniejszyły się do tego zapasy kakao w Stanach Zjednoczonych, osiągając (3,56 mln ton) najniższy poziom od lutego 2021 r.