Prasa o szczycie

JAZ
opublikowano: 2008-09-03 00:00

Szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband ocenia, że Rosja osiągnęła krótkoterminowe zyski militarne, ale z czasem odczuje straty gospodarcze i polityczne. Jeśli Rosja naprawdę chce cieszyć się szacunkiem i wpływami, musi zmienić kurs. Izolowanie Rosji przyniosłoby skutki przeciwne do zamierzonych.

Irish Examiner

Na szczycie nie udało się pogodzić stanowisk Niemiec, które są przeciwne prowokowaniu Rosji, i Wielkiej Brytanii, opowiadającej się za zwiększeniem pomocy Gruzji. Korzystne było natomiast to, że doszło do debaty na temat polityki UE wobec Rosji i republik dawnego ZSRR, która jest ważniejsza niż dyskusja na temat unijnej konstytucji. Postępowanie Rosji wskazuje, że wie ona, jak czynić użytek z niezdecydowania innych.

The Times

Podstawowym hamulcem powstrzymującym Unię Europejską przed nałożeniem sankcji na Rosję za inwazję w Gruzji był czynnik ekonomiczny. Rosja jest trzecim partnerem handlowym UE po Stanach Zjednoczonych i Chinach, a Unia to główny inwestor na rynku rosyjskim. Unijne firmy, przede wszystkim niemieckie, włoskie i brytyjskie, dokonały olbrzymich inwestycji i chcą je chronić.

El Pais

W oświadczeniu przyjętym na szczycie w Brukseli nie ma nawet wzmianki o wprowadzeniu sankcji gospodarczych. Wygląda to — przynajmniej w tej fazie — na bezwarunkowe zwycięstwo stronników dialogu z Moskwą nad ich nastawionymi na konfrontację oponentami.

Rossijskaja Gazieta

Wewnątrz UE wzrosło znaczenie zaproponowanej przez Szwecję i Polskę koncepcji wschodniego artnerstwa między byłymi republikami radzieckimi a UE, co też jest wyraźnym sygnałem dla Rosji.

Dagens Nyheter