Pre-paid może zdominować rynek komórek

Karol Wieczorek
opublikowano: 2002-04-10 00:00

W 2002 r. liczba użytkowników telefonów komórkowych w Polsce wzrośnie, przynajmniej teoretycznie, o kolejne 3 mln osób, z których większość skorzysta z usług bezabonamentowych. Przyrost liczby klientów płacących abonament u niektórych operatorów może się okazać zaledwie symboliczny.

W 2001 r. w Polsce przybyło ponad 3 mln użytkowników telefonów komórkowych, co oznacza wzrost o 48 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. W sumie, pod koniec 2001 r. trzej działający na naszym rynku operatorzy obsługiwali około 10 mln klientów. Ubiegły rok był jednak pierwszym, w którym większość nowo pozyskanych klientów zdecydowała się na korzystanie z usług bezabonamentowych (pre-paid). Średnio liczba użytkowników usług przedpłaconych (POP, Simplus, Tak Tak) w ubiegłym roku podwoiła się, podczas gdy liczba klientów płacących abonament wzrosła zaledwie o niecałe 20 proc. Przykładowo, w PTC (sieć Era) liczba klientów płacących abonament wzrosła o 16 proc. (z 2 mln do 2,35 mln), natomiast liczba użytkowników usługi bezabonamentowej (Tak Tak) wzrosła aż o 84 proc. (z 770 tys. do 1,4 mln). Dzięki temu użytkownicy systemu pre-paid w PTC stanowili pod koniec 2001 r. 27,5 proc. wszystkich klientów tego operatora. Znaczy wzrost liczby klientów systemu pre-paid odnotował również drugi co do wielkości operator, firma Polkomtel. W przypadku tej spółki liczba użytkowników usługi przedpłaconej wzrosła o blisko 75 proc. (do 1,48 mln), zaś liczba klientów płacących abonament wzrosła o nieco ponad 20 proc. (do 1,96 mln).

O ile jednak w strukturze klientów firm PTC i Polkomtel, mimo znacznego wzrostu sektora pre-paid, nadal dominują użytkownicy systemu post-paid, o tyle w PTK Centertel sytuacja wygląda zgoła inaczej. Operator sieci Idea miał bowiem pod koniec grudnia 2001 r. kilka procent więcej klientów korzystających z systemu bezabonamentowego, niż użytkowników usługi abonamentowej (1,4 mln z 2,7 mln). Zarządzający firmą Centertel mają jeszcze w planach większy wzrost liczby użytkowników systemu przedpłaconego, tak aby pod koniec roku ich liczba sięgnęła 2,5 mln, przy ogólnej liczbie klientów szacowanej na 4 mln.

— Zamierzamy zdobyć 40-proc. udział w rynku nowo pozyskanych klientów w 2002 r., opanowując przy tym 35 proc. polskiego rynku pre-paid — mówi Iwona Kossmann, dyrektor marketingu w firmie PTK Centertel.

I choć do końca 2002 r. liczba klientów operatora sieci Idea ma wzrosnąć o 1,3 mln w stosunku do końca roku poprzedniego, aż 1 mln jego nowych użytkowników mają stanowić, z reguły mało dochodowi, klienci systemu bezabonamentowego. Symptomatyczną może się również okazać prognoza Centertelu dotycząca przewidywanej liczby klientów indywidualnych, korzystających z usługi Idea Optima. Zarządzający spółką prognozują bowiem spadek liczby klientów tej usługi z 1,2 mln na koniec 2001 r. do 1 mln na koniec 2002 r. Straty w tym segmencie mają jednak zostać wynagrodzone poprzez czterokrotny wzrost liczby klientów biznesowych korzystających z usługi Idea Meritum (do 500 tys.). W sumie łączny udział użytkowników systemu post-paid w sieci Idea ma wynieść na koniec 2002 r. 41 proc.

Dość optymistyczne prognozy dotyczące rozwoju polskiego rynku telefonii bezprzewodowej zakładają, że w 2002 r. krajowym operatorom przybędzie kolejne 3 mln klientów. Wciąż wysokie ceny połączeń, przy nie najlepszej sytuacji ekonomicznej kraju powodują jednak, że zdecydowana większość nowych klientów, być może nawet ponad 70 proc., wybierze usługę bezabonamentową. Przyjmując, że każdy z operatorów, tak jak to miało miejsce dotychczas, pozyska zbliżoną liczbę klientów, pod koniec 2002 r. liczba użytkowników usługi bezabonamentowej w Pol-komtelu — a może również w PTC — zrówna się lub przewyższy liczbę klientów płacących abonament.

To z kolei oznacza dalszy spadek i tak już dość niskiego ARPU, czyli przychodu na jednego abonenta. Zależność jest bowiem prosta: im więcej klientów systemu pre-paid ma dana firma w swojej bazie, tym osiąga mniejszy średni miesięczny przychód na jednego abonenta. A różnice te są niebagatelne. Jak wykazują raporty telekomów za 2001 r., średni przychód na użytkownika systemu post-paid wynosił około 140 zł, natomiast miesięczne ARPU na klienta korzystającego z systemu pre-paid wynosiło jakieś 38 zł.

Choć w 2001 r. każdy z działających na naszym rynku operatorów telefonii komórkowej zwiększył bazę swoich klientów o 30-40 proc., jedynie Centertel może się pochwalić wzrostem przychodów adekwatnym do przyrostu bazy abonenckiej. Jednak operatorowi sieci Idea nie udało się w znaczącym stopniu zmniejszyć straty, która wyniosła w 2001 r. 603 mln zł (665 mln zł w 2000 r.). Pozostałej dwójce operatorów udało się zwiększyć przychody o mniej więcej 20 proc. (Polkomtel) i 17,9 proc. (PTC). Mniejsza od wzrostu liczby klientów dynamika wzrostu przychodów spowodowana była przede wszystkim dalszym spadkiem wskaźnika ARPU. Średnio każdy z operatorów odnotował spadek tego wskaźnika o 18 proc., przy zbliżonym czasie rozmów przeprowadzonych przez użytkowników.

Przykład Polkomtelu pokazuje jednak, że oferując szerszą gamę usług dodatkowych można nieco zwiększyć średni przychód na klienta usługi bezabonamentowej. W ubiegłym roku operatorowi sieci Plus GSM udało się zwiększyć ARPU w usłudze pre-paid o ponad 6 proc. Z jednej strony to niewiele, jednak z drugiej, daje nadzieję na przyszłość.