Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej, że w poniedziałek zostanie przedstawiona szczegółowa prezentacja raportu o inflacji ze wszystkimi potencjalnymi scenariuszami.
"W scenariuszu utrzymania działań osłonowych bez zmian, czyli zerowy VAT i tarcze na elektryczność, gaz i ciepło w 2024 r. - inflacja średnio wyniesie 3 proc. W 2024 r., w ostatnim kwartale - 3,4 proc. - nadal w paśmie celu inflacyjnego. W 2025 r. - 3,4 proc. - nadal w paśmie celu inflacyjnego, mówimy o ostatnim kwartale, i w 2026 r. - 2,9 proc., czyli bardzo blisko tego środka celu - 2,5 proc. , a w ostaniem kwartale 2026 r.- 2,7 proc." - poinformował Glapiński.
Dodał, że przy skrajnie innym scenariuszu, czyli przy braku działań osłonowych w 2024 r. średnia inflacja wyniesie 5,7 proc. - powyżej celu inflacyjnego, powyżej pasma odchyleń. "A w przyszłym roku w IV kwartale to ma być 8,4 proc., czyli już taka inflacja odczuwalna (...) taka, z którą musimy bardzo mocno walczyć, dlatego utrzymujemy te stopy" - wyjaśnił Glapiński.
Przedstawił więc dalszy bieg scenariusza przy wycofaniu działań osłonowych: "w 2025 r. inflacja będzie 3,5 proc., czyli już w przedziale odchyleń od celu inflacyjnego w tym naszym paśmie. W ostatnim kwartale 2025 r. to będzie 1,6 proc. - poniżej środka pasma, blisko dolnego odchylenia, a w 2026 r., to będzie 2,7 proc. , a koniec 2026 - 2,4 proc."
"Inflacja z utrzymaniem działań osłonowych wynosiłaby 2,7 proc. na koniec 2025 r. w ostatnim kwartale, a przy likwidacji wszystkich działań osłonowych - 2,4 proc., niżej o 0,3 proc. Różnica nie jest duża, bo mówimy jednak o kilku latach, wielu kwartałach" - podsumował Glapiński.
"Tak czy inaczej, (...) inflacja jest pod kontrolą, nawet jeśli te działania osłonowe będą cofnięte. (...) Zrobimy wszystko, żeby inflację zdławić, wszystko jedno, skąd ona pochodzi" - zapewnił Glapiński.