"IV RP nigdy nie powstała. Była poważna próba jej zbudowania w ostatnich dwóch latach, jednak dzieła tego nie udało się doprowadzić do końca" - powiedział prezydent, pytany, czy w dniu przyspieszonych wyborów parlamentarnych, 21 października, skończyła się IV Rzeczpospolita.
Lech Kaczyński uważa, że gdy premier Donald Tusk na pytanie o wybór między III a IV RP odpowiada, że wybiera "Najjaśniejszą Rzeczpospolitą", to posługuje się "zręcznym", choć "pustym zabiegiem retorycznym".
"W sytuacji, w której IV RP jeszcze nie ma, taka odpowiedź oznacza jednoznaczny powrót do rzeczywistości III RP" - podkreśla prezydent.
W ocenie Lecha Kaczyńskiego, "w Polsce media stworzyły swoistą nadrzeczywistość".
"W ramach tej nadrzeczywistości władza PiS
przedstawiana była jako totalitarna, wywołująca nieustające wojny oraz chcąca
zmieniać obywateli. Gdy PiS walczył z przywilejami establishmentu, wmawiano
ludziom, że walczy ze społeczeństwem. Gdy kraj osiągał sukcesy gospodarcze,
mówiono o ekonomicznym zastoju. Ten poziom zakłamania porównywany jest tylko z
gierkowską propagandą sukcesu, tyle że teraz była to propaganda nie sukcesu,
lecz klęski" - powiedział prezydent.(PAP)