Przejęcie Warner Bros. Discovery pod lupą Trumpa i resortu sprawiedliwości USA

WST, PAP
opublikowano: 2025-12-08 05:48

Przejęcie części Warner Bros. Discovery przez Netflix za 82,7 mld dolarów budzi kontrowersje. Prezydent Trump i Departament Sprawiedliwości USA analizują transakcję, obawiając się o dominację rynkową giganta streamingu.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Prezydent Trump podkreślił, że ze względu na skalę udziału w rynku transakcja „może być problemem” i przekazał, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny. Powiadomił też, że w ubiegłym tygodniu spotkał się w Białym Domu z jednym z szefów Netflixa Tedem Sarandosem i powiedział, że jest on „fantastyczny”.

- Zobaczymy, co się wydarzy. Netflix to wspaniała firma, (...) ale to jest duża część rynku - powiedział Trump.

Gigantyczne przejęcie

Koncern Warner Bros. Discovery (WBD) przyjął w piątek ofertę zakupu części przedsiębiorstwa, obejmującej studia filmowe i platformy streamingowe przez Netfliksa w ramach jednej z największych transakcji w świecie mediów i rozrywki. Umowa nie obejmuje kanałów telewizyjnych należących do WBD, w tym TVN i CNN.

Jak doniosła agencja Reutera, Netflix wycenił wartość (enterprise value) przejmowanej części WBD na 82,7 mld dolarów, podczas gdy łączna wartość akcji to 72 mld. Akcjonariusze WBD mają otrzymać 23,25 dolarów w gotówce oraz 4,5 dolara w akcjach Netfliksa. Propozycja giganta w obszarze streamingu miała przebić o 4 dolary za akcję ofertę jej głównego rywala w staraniach o przejęcie WBD, koncernu Paramount Skydance, który zamierzał przejąć cały koncern WBD.

Dogłębna kontrola i sprzeciwy

Jak podała gazeta „Wall Street Journal”, oczekuje się, że umowa w sprawie przejęcia przez Netflix części koncernu Warner Bros. będzie wzięta pod lupę przez ministerstwo sprawiedliwości. Resort już zaczął analizować, w jaki sposób transakcja może jeszcze bardziej umocnić dominację Netflixa w branży medialnej.

Wysoki rangą przedstawiciel administracji powiedział, że doradcy prezydenta, w tym urzędnicy z Białego Domu, są zaniepokojeni transakcją. Ogłoszenie przejęcia koncernu przyciągnęło też uwagę polityków z obu partii oraz przedstawicieli Hollywood.

Skydance Paramount m.in. według „New York Post” był faworyzowany przez administrację Trumpa ze względów politycznych. Należy on bowiem do Davida Ellisona, syna jednego z najbogatszych Amerykanów, Larry'ego Ellisona, znanego ze wspierania prezydenta Trumpa. Firma Ellisona przejęła wcześniej także koncern Paramount wraz z telewizją CBS, wprowadzając preferowane przez Biały Dom zmiany programowe w linii stacji.