24 lipca 888 Holdings i Rank Group ogłosiły zainteresowanie przejęciem William Hill. Stało się to kilka godzin po tym, jak poinformowała o tym gazeta The Sunday Times. Ujawnienie informacji uruchomiło wynikające z przepisów odliczanie czasu, który zainteresowani mieli na złożenie formalnej oferty lub rezygnację transakcji. Czasu okazało się za mało i 888 Holdings i Rank Group musiały zrezygnować, co odkłada możliwość kolejnej oferty na 6 miesięcy.
- Wyciek nie pozwolił nam rozmawiać za „zamkniętymi drzwiami” – powiedział Frieberger. – Zanim zadzwoniliśmy do William Hill wszystko było już w prasie. To bardzo niekorzystne – dodał.