Wbrew temu, co mówią krytycy niekonwencjonalnej polityki Fedu, w przeszłości skup obligacji nie był wcale niespotykany, a dane wskazują, że był skuteczny, argumentują Benjamin Chabot oraz Gabe Herman, ekonomiści oddziału Rezerwy Federalnej w Chicago. Badacze przeanalizowali całkiem liczne – jak się okazuje – epizody skupu aktywów, jakie miały miejsce w latach 1870 – 1913, czyli w okresie przed powołaniem istniejącego do dzisiaj banku centralnego. Choć wtedy celem skupu obligacji nie było stymulowanie gospodarki, to jednak osiągał on według nich właśnie taki skutek.
„Zakupy obligacji na otwartym rynku zmieniają ryzyko związane z poziomem stóp procentowych, jakie ponoszą posiadacze obligacji, co może stymulować gospodarkę dzięki zmianie rentowności obligacji, osiąganych w punkcie równowagi” – napisano w pracy.
