Reaktywacja punk jazzu

Robert Buczek
opublikowano: 2008-09-19 00:00

Pod koniec lat 90. na scenie pojawił się zespół o nazwie rodem z MTV, czyli Gutbucket. Zadebiutował w 2001 r. albumem "Insomniacs Dream". Kapela zaprezentowała opętańczą muzykę opartą na obsesyjnie powtarzanych motywach melorytmicznych, morderczych ostinatach przywodzących na myśl loopy rodem z muzyki techno, ostrych brzmieniach bliskich heavy jazzowi spod znaku The Hub i nieposkromionych eksperymentach improwizatorskich i sonorystycznych, których nie powstydziłby się Ken Vandermark. Cały ten muzyczny bigos doprawiła poczuciem humoru i godnym pozazdroszczenia luzem. Artystom udało się zainteresować nie tylko amatorów alternatywnego jazzu, ale także zwolenników ostrego rocka. Zespół, który sam siebie określa jako koncertowy, może poszczycić się jeszcze dwoma albumami: "Dry Humping the American Dream" z 2003 r. oraz "Sludge Test" z 2006. Kapela zagra 25 września w krakowskim klubie Alchemia.

Robert Buczek

krytyk muzyczny