Rekordowy deficyt budżetowy Chin. Fiskalne wsparcie w cieniu wojny handlowej

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-05-21 07:34

W obliczu konfliktu handlowego ze Stanami Zjednoczonymi, Chiny znacznie zwiększają wydatki publiczne, co doprowadziło do rekordowego deficytu budżetowego w pierwszych czterech miesiącach 2025 roku. Pekin stawia na stymulację fiskalną, by chronić gospodarkę przed zewnętrznymi wstrząsami.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według szacunków agencji Bloomberga, opartych na danych chińskiego Ministerstwa Finansów, łączny deficyt budżetowy Chin osiągnął od stycznia do kwietnia 2025r. wartość 2,65 biliona juanów (ok. 367 miliardów dolarów). To najwyższy wynik w historii dla tego okresu, aż o ponad 50 proc. wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Taki poziom deficytu to efekt intensywnych działań stymulacyjnych prowadzonych przez rząd w Pekinie – głównie w odpowiedzi na presję gospodarczą wynikającą z napięć handlowych i geopolitycznych. Kluczową rolę odegrał wzrost wydatków, przy jednocześnie względnie stabilnych dochodach budżetowych.

Dochody lekko w dół, podatki osobiste w górę

W okresie styczeń–kwiecień 2025 r. dochody budżetowe – liczone łącznie dla budżetu centralnego i lokalnego – wyniosły 9,32 biliona juanów, co oznacza spadek o 1,3 proc. rok do roku. To jednak znaczna poprawa w porównaniu z głębszym spadkiem notowanym w pierwszym kwartale.

Ekonomiści z Goldman Sachs zauważają, że w samym kwietniu dochody z podatków wzrosły o 1,9 proc. w ujęciu rocznym – głównie za sprawą zwiększonych wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych. Dla Pekinu może to być oznaka stabilizacji na rynku pracy oraz konsumpcji wewnętrznej, mimo niesprzyjającego otoczenia międzynarodowego.

Wydatki na inwestycje i wsparcie społeczne

Całkowite wydatki budżetowe w pierwszych czterech miesiącach br. wyniosły 11,97 biliona juanów, co oznacza wzrost o 7,2 proc. w ujęciu rocznym.

W budżecie ogólnym najszybciej rosły koszty obsługi długu – o 11 proc. w ujęciu rocznym. Wysoko uplasowały się także wydatki na zabezpieczenia społeczne, wsparcie dla rynku pracy oraz edukację – prawdopodobnie jako reakcja na problemy części pracowników dotkniętych skutkami wojny handlowej.

Wydatki inwestycyjne realizowane przez fundusze rządowe również znacząco wzrosły: na szczeblu centralnym aż o 75 proc., a w samorządach prowincjonalnych o 16,6 proc. Sugeruje to wzmożoną emisję obligacji i nakierowanie środków na projekty infrastrukturalne, które mają pobudzić wzrost gospodarczy i złagodzić regionalne skutki kryzysów zewnętrznych.