Rada nadzorcza Telewizji Polskiej (TVP) nie zajmowała się we wtorek wnioskiem o odwołanie Roberta Kwiatkowskiego, szefa TVP – donosi PAP.
Wprawdzie Anna Popowicz złożyła taką propozycję, ale pięciu członków rady zdecydowała nie wprowadzać go do porządku obrad. Za tym, by punkt stanął na posiedzeniu, były dwie osoby, a kolejne dwie wstrzymały się od głosu. Andrzej Liberadzki, członek rady, nie wykluczył, że organ ponownie zbierze się za 2-3 tygodnie na specjalnym posiedzeniu, aby rozpatrzyć wniosek o odwołanie prezesa. Decyzja w tej sprawie zapadnie jeszcze we wtorek.
ONO