Ropa drożeje z powodu strajku w Wenezueli

BAUMA SPÓŁKA AKCYJNA16
opublikowano: 2002-12-09 13:23

LONDYN (Reuters) - Ceny ropy wzrosły w poniedziałek z powodu trwającego już od ośmiu dni strajku generalnego w Wenezueli.

O godzinie 13.21 za baryłkę ropy Brent z dostawą w styczniu płacono 25,90 dolara. Od początku ubiegłego tygodnia ceny surowca utrzymują się w akceptowanym przez OPEC przedziale 25-26 dolara.

W tym tygodniu kraje zrzeszone w kartelu spotykają się w Wiedniu by rozmawiać na temat nadprodukcji na rynku, która sięga około trzech milionów baryłek dziennie.

"Podaż na rynku jest wystarczająca i nie potrzebujemy jej zwiększać. Może powinniśmy porozmawiać o jej redukcji. Mamy dwa wyjścia - albo zalegalizujemy cześć nieoficjalnych dostaw lub będziemy na ten temat rozmawiać na spotkaniu w marcu" - powiedział w poniedziałek irański minister ds. ropy, Bijan Zanganeh.

Prowadzone przez weekend rozmowy między rządem a wenezuelską opozycją w sprawie zakończenia strajku nie przyniosły postępu. Wenezuela, piąty co do wielkości producent ropy na świecie, wytwarza 2,7 miliona baryłek dziennie. Kraj zapewnia też ponad 13 procent dziennego zapotrzebowania na ropę importowaną przez USA.

"W Wenezueli zablokowane jest obecnie prawdopodobnie tyle samo ropy, co stracilibyśmy, gdyby doszło do wojny z Irakiem" - napisał w dziennym raporcie Lawrence Eagles, analityk GNI Research.

Eksperci ONZ analizują obecnie liczącą 12.000 stron deklarację Iraku, mającą dowodzić, że kraj nie posiada broni masowego rażenia. Ocena przedstawionego raportu może przesądzić o akcji zbrojnej przeciwko Saddamowi Husajnowi.

Stany Zjednoczone zapewniają, że przez cztery lata po zakończeniu poprzedniej misji inspektorów rozbrojeniowych Irak prowadził programy zbrojeniowe, a nawet przyspieszył pracę nad rozwojem broni masowego rażenia.

W deklaracji przedstawionej w sobotę ONZ, Irak przyznał się, że planował budowę bomby atomowej.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))