LONDYN (Reuters) - W środę ceny ropy nieznacznie wzrosły, ponieważ z opublikowanych we wtorek danych wynika, że w USA spadły zapasy produktów ropopochodnych, natomiast wzrost zapasów ropy nieprzetworzonej okazał się nieco mniejszy niż oczekiwano.
O godzinie 12.00 grudniowe kontrakty terminowe na ropę Brent zwyżkowały o 10 centów w porównaniu z wtorkiem i kosztowały 25,42 dolara za baryłkę.
Amerykański Instytut Paliwowy (AIP) podał we wtorek po zamknięciu sesji na rynku paliwowym w Nowym Jorku, że zapasy produktów ropopochodnych spadły w minionym tygodniu o 2,4 miliona baryłek i wynoszą niewiele ponad 123 miliony baryłek.
Zapasy nieprzetworzonej ropy wzrosły o 1,75 miliona baryłek, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 2,5 miliona.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))