
Wycena futures na ropę benchmarkowej europejskiej odmiany Brent zeszła poniżej pułapu 75 USD za baryłkę. W trakcie poprzednich dwóch sesji przeceniona została o ponad 2 proc. Z kolei amerykańska odmiana WTI powoli zbliża się do progu 71 USD/b. Jeśli taki trend zostanie utrzymany do końca miesiąca, maj będzie piątym miesiącem z rzędu z ujemną zmianą ceny surowca. Byłby to tym samym najgorszy taki okres dla ropy od 2017 r.
Jak podaje Bloomberg, oprócz skutków negocjacji o pułap zadłużenia, handlowcy są zaniepokojeni wpływem słabej koniunktury w Chinach na popyt na energię, skalę ożywienia gospodarczego tego kraju oraz możliwości recesji w USA. Na Wśród handlujących instrumentami pochodnymi związanymi z cenami ropy i paliw, obecnie panują najbardziej niedźwiedzie nastroje od dekady.
W poniedziałkowy poranek futures na Brent kosztowały 75,10 USD/b tracąc 0,6 proc. choć odreagowały wcześniejsze zejście poniżej progu 75 USD. Z kolei kontrakty na WTI zniżkowały o 0,7 proc. oscylując na poziomie 71,03 USD/b.