W poniedziałek rosyjskie akcje załamały się, a rubel spadł do najniższego poziomu od ponad roku. Inwestorzy obawiają się międzynarodowych sankcji, które mogą zostać nałożone w przypadku inwazji kraju Władimira Putina na Ukrainę.
Główny indeks moskiewskiej giełdy, RTS, w którego skład wchodzi 50 największych spółek, przed godz. 13 tracił blisko 9 proc, zaś indeks MOEX zniżkował o niespełna 7 proc.
Akcje koncernu energetycznego Gazprom taniały o ok. 8 proc., podobnie jak drugiego co do wielkości globalnego producenta aluminium, spółki Rusal.
Kurs rubla w stosunku do amerykańskiego dolara spadł o ok. 1,5 proc. do najniższego poziomu od ponad roku.
Departament Stanu USA w weekend nakazał rodzinom członków korpusu dyplomatycznego opuszczenie Ukrainy. W przypadku dokonania ataku na sąsiedni kraj Rosja może spodziewać się także surowych sankcji.
