Rynek oczekuje, że premier zdymisjonuje Gilowską, złoty traci

Internet Securities
opublikowano: 2006-06-23 13:15

Rynek spodziewa się, że premier Kazimierz Marcinkiewicz zdymisjonuje wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej po tym, jak oddała się ona do dyspozycji premiera w związku ze złożeniem wniosku w jej sprawie do sądu lustracyjnego. Złoty traci na wartości.

Rynek spodziewa się, że premier Kazimierz Marcinkiewicz zdymisjonuje wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej po tym, jak oddała się ona do dyspozycji premiera w związku ze złożeniem wniosku w jej sprawie do sądu lustracyjnego. Złoty traci na wartości.

W piątek przed południem rzecznik interesu publicznego Włodzimierz Olszewski złożył wniosek do sądu lustracyjnego z oskarżeniem, że Gilowska złożyła fałszywe oświadczenie lustracyjne.

Gilowska podkreśliła, że nie składa dymisji, bo to byłoby równoznaczne z przyznaniem się do winy. Zaznaczyła też, że nie dzieje się w Polsce nic, co mogłoby zachwiać zaufaniem inwestorów do naszego kraju.

„Premier przyjmie dymisję Gilowskiej w związku z oskarżeniami o sfałszowanie jej oświadczenia lustracyjnego” – napisał Ryszard Petru w komentarzu do decyzji wicepremier.

Jest to informacja negatywna dla obligacji i złotego, dodał.

Złoty zaczął wyraźnie tracić na wartości około południa, gdy rozpoczęła się konferencja Gilowskiej.

Tuz przed 13:00 za euro płacono 4,1140 zł wobec 4,0900 zł w piątek rano. Kurs dolara wynosił 3,2780 zł wobec 3,2540 zł rano.