Scholz: Niemcy nie będą już pouczać ws. gospodarki

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2018-02-12 07:57
zaktualizowano: 2018-02-12 07:58

Olaf Scholz z SPD, który ma być ministrem finansów w nowym rządzie Niemiec zapowiedział, że jego kraj nie będzie już pouczał partnerów z Europy w sprawie ich gospodarek.

- W przeszłości z pewnością popełniane były błędy – powiedział Scholz w wywiadzie dla Der Spiegel nawiązując do polityki wieloletniego ministra finansów, Wolfganga Schauble. – Niemcy nie potrzebują dyktować innym europejskim państwom jak mają zarządzać swoimi sprawami – dodał.

Olaf Scholz
fot. Bloomberg

Angela Merkel, kanclerz Niemiec i przewodnicząca CDU podkreśliła w ostatnich wywiadach iż oddanie przez partię stanowiska ministra finansów koalicyjnemu partnerowi z SPD było „bolesne”. 

SPD wynegocjowała podczas rozmów z CDU/CSU oprócz stanowisk także 46 mld EUR na rozwój gospodarczy i socjalny. Niektórzy ekonomiści mają nadzieję, że nowy minister finansów będzie realizował bardziej szczodrą politykę wydatków budżetowych. Scholz podkreślił jednak, że „socjaldemokraci chcą solidnych finansów”, a dodatkowe inwestycje „będą zależeć od osiągnięcia dodatkowego wzrostu i generowanych przez niego wpływów podatkowych”.