Apetyt Europy na skroplony gaz ziemny pozostaje wysoki, przez co firmy takie, jak Shell mają możliwość zwiększenia marż poprzez przekierowanie ładunków z innych regionów. Na produkcję LNG przez Shell wpłynęły prace konserwacyjne, jednak handel i dział optymalizacji osiągnęły lepsze wyniki w trzecim kwartale niż między kwietniem a czerwcem.
“Pod względem operacyjnym zarówno wolumeny wydobycia, jak i LNG były zbliżone do górnej granicy wcześniejszych prognoz, co jest zachęcające” - powiedział analityk RBC Biraj Borkhataria.
Wyniki handlu ropą Shell mają być również wyższe w tym kwartale. RBC szacuje, że jednostka wygeneruje od 200 do 300 mln USD zysków w porównaniu z drugim kwartałem.
Zyski w dziale chemikaliów mają być z kolei podobne do tych, które obserwowano w drugim kwartale, jak zapowiedział Shell. Dział petrochemiczny spółki jest mniejszy niż ropy i gazu, ale stanowi znaczną część jej działalności.