Wskaźnik Ifo, pokazujący nastroje niemieckiego biznesu, spadł zaskakująco mocno w lutym do 115,4 ze 117,6 w styczniu. Wiadomość spowodowała spadek rentowności obligacji państw eurolandu o 1-2 pkt. bazowe.
- Gospodarka strefy euro rośnie już od pewnego czasu i doszła do punktu, w którym oczekiwany jest mocny wzrost. Jednak możliwe, że dane nie pokazują już tak dużo pozytywnych niespodzianej – skomentowała Victoria Clarke, ekonomistka w Investec.
Podkreśliła, że największym pytaniem jest co zrobią Fed i Europejski Bank Centralny.
- Minutes EBC będą uważnie obserwowane w celu wypatrzenia sygnałów kiedy nastąpi odejście od stopy depozytowej minus 40 punktów bazowych – powiedziała Clarke.
Rentowność obligacji 10-letnich Niemiec spadła do 0,71 proc. po Ifo. W czwartek różnica między rentownością „dziesięciolatek” USA i Niemiec wzrosła do 220 pkt. bazowych i jest największa od prawie roku co odzwierciedla różnicę oczekiwań dotyczących polityki pieniężnej w eurolandzie i USA.