Kilka dni temu uczniów Prywatnej Szkoły Podstawowej nr 105 i Prywatnego Gimnazjum nr 8 w warszawskim Miedzeszynie odwiedzili egzotyczni goście, którzy przywieźli nietypowy prezent. Trzyosobowa delegacja powstałego w Japonii, a mieszczącego się obecnie w Nowym Jorku, Towarzystwa Modlitwy o Pokój Światowy, której przewodniczył Seiichi Yoshioka, wspólnie z uczniami wkopała symboliczny Słup Pokoju.
Działające od blisko 50 lat towarzystwo ma na celu popularyzację światowej idei pokoju. Jej symbolami są ustawiane na całym świcie słupy. Od 1976 r. w stu krajach świata ustawiono ich blisko 100 tys. Otrzymali je m.in. papież Jan Paweł II, Matka Teresa, 14. dalajlama Tybetu, ONZ, przedstawiciele i ambasadorowie większości krajów akredytowanych w Japonii oraz szkoły i uniwersytety.
— Ten słup to symbol krzewienia idei przyjaźni. Ważne jest, aby ludzie rozumieli potrzebę utrzymywania więzi z innymi, pozytywnego nastawienia i otwarcia na drugiego człowieka. A powinniśmy to rozumieć już od najmłodszych lat — powiedziała Mirosława Potyra, dyrektor Prywatnej Szkoły Podstawowej nr 105 w Warszawie.
W uroczystości uczestniczyli m.in. były ambasador RP w Japonii Henryk Lipszyc, Jacek Kozłowski, były przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju, oraz przedstawiciele kuratorium oświaty i Uniwersytetu Warszawskiego.
— W japońskich szkołach takie akcje propagujące pokój są organizowane bardzo często. Przyjazne nastawienie do drugiego człowieka to integralny element tamtejszej kultury — powiedział Henryk Lipszyc.
Uroczystości towarzyszyła wystawa prac uczniów oraz deklamacje wierszy w kilku językach świata.