Jak zaznaczono, wniosek o ogłoszenie upadłosci wejdzie w życie tylko jeśli powodzeniem nie zakończy się proces otwarcia uproszczonego postępowania układowego. Drugie z postępowań pozostaje w toku.
“Zgodnie z przepisami Prawa upadłościowego w przypadku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz wniosku restrukturyzacyjnego, w pierwszej kolejności rozpoznaje się wniosek restrukturyzacyjny, a Sąd upadłościowy wstrzymuje rozpoznanie wniosku o ogłoszenie upadłości do czasu wydania prawomocnego orzeczenia wniosku restrukturyzacyjnego” - głosi komunikat.
Kolejny komunikat dotyczył rezygnacji Jarosława Króla z funkcji prezesa Stilo Energy, a Piotra Kowalczewskiego i Krzysztofa Żurowskiego z funkcji członków zarządu. W obszernym uzasadnieniu napisano, że straty finansowe wynikały przede wszystkim z nieefektywnego modelu biznesowego i operacyjnego oraz nieodpowiedniej kontroli kosztów.
“Powodem takiej sytuacji, oprócz presji konkurencyjnej, była m.in. brak dywersyfikacji produktowej, zarządzanie firmą jak biznesem on-line, błędna polityka cenowa, złe planowanie finansowe oraz bardzo wysokie koszty stałe. Wszystko te czynniki powodowały bardzo szybkie wykorzystanie środków finansowych przy braku adekwatnego wzrostu przychodów” - napisano.
Dostało się też konkurencji, której zarzucono stosowanie niedozwolone praktyki rynkowe i “bezsensowną” walkę cenową, oraz większości akcjonariuszy, którzy nie byli skorzy do wsparcia finansowego spółki, kiedy ta znalazła się w potrzebie.
“(...) nadszedł czas, aby dalsze decyzje i działania przekazać w ręce kluczowych akcjonariuszy i Rady Nadzorczej, która powinna wyznaczyć dalsze kierunki działania i nowy skład osobowy Zarządu, którego zadaniem byłoby dokończenie działań ratunkowych, które są przygotowane w spółce” - dodano.
Miesiąc temu zarząd Stilo Energy zdecydował o rozpoczęciu działań zmierzających do otwarcia postępowania o zatwierdzenie układu.
Decyzja to pokłosie nieprzedłużenia przez Bank Pekao umowy o zawieszeniu dochodzenia roszczeń (tzw. umowa standstill). Spółka ma do spłaty kredyt w wysokości 6 mln zł, którego wykorzystanie wynosi obecnie 3,36 mln zł.