Stifel Nicolaus: Inwestorów czeka powtórka z 1999 r.

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2016-03-28 22:00

Ten rok przyniesie na globalnych rynkach poprawę koniunktury na wzór tego, co działo się w 1999 r., przewidują analitycy banku Stifel.

Do końca 2016 r. ceny ropy powinny wzrosnąć jeszcze o ponad jedną czwartą, a dzięki wycofaniu się Fedu z części planowanych podwyżek stóp notowania dolara mają za sobą długoterminowy szczyt, co jest dobrą wiadomością dla rynków wschodzących, wynika z comiesięcznej strategii banku Stifel. Rynki surowcowe czeka kontynuacja silnego odbicia w ramach mogącego utrzymać się aż do końca przyszłej dekady trendu bocznego, jednak amerykański indeks S&P500ma jedynie do końca roku jedynie niespełna 4-procentowy potencjał. „Porównując obecną 10-letnią dynamikę indeksu surowców z dynamiką zanotowaną we wszystkich poprzednich cyklach, sugeruje, że presja deflacyjna wynikająca z przeceny na rynkach towarowych ustępuje” — czytamy w raporcie.

Według Stifela indeks dolara wobec walut wszystkich partnerów handlowych USA powinien osłabić się o 5 proc., co pomoże notowaniom ropy dojść na koniec roku do pułapu 49 USD za baryłkę, a amerykańskiemu indeksowi giełdowemu S&P500sięgnąć pułapu 2100 pkt. Zdaniem specjalistów Stifela, powolna hossa na giełdzie nowojorskiej najprawdopodobniej będzie trwała jeszcze do 2017 r., kiedy zaostrzenie polityku Fedu zagrozi gospodarce amerykańskiej recesją. W perspektywie bieżącego roku stabilizowała się będzie sytuacja w Chinach, a strefa euro wejdzie na ścieżkę ożywienia, przewidują specjaliści Stifela. Państwo Środka nie zdecyduje się na dewaluację juana, co wesprze nastroje na rynkach aktywów ryzykownych, a mimo nadzwyczajnych programów łagodzenia polityki EBC kurs euro będzie stabilny. „Ożywienie w strefie euro powinno umocnić wspólną walutę, tak jak ożywienie w USA umocniło dolara mimo prowadzonego przez Fed programu QE3” — ocenili specjaliści Stifela. © Ⓟ