Przed nami szósta edycja konkursu „Pulsu Biznesu” Etyczna Firma. Gorąco zachęcam do wzięcia w nim udziału, tym bardziej że z roku na rok znaczenie etyki w działalności każdej organizacji rośnie.
Etyka w biznesie jednym z globalnych celów
Jeszcze kilkanaście lat temu takie hasła, jak zadowolenie pracowników i klientów, reputacja, zaufanie rynku były dla wielu przedsiębiorców niewiele znaczącymi sloganami. Teraz jest inaczej. Każda firma, która poważnie myśli o mocnej pozycji rynkowej i chce odgrywać ważną rolę na rynku, musi zachowania etyczne w swoich planach stawiać na równi z zyskiem, przychodami, badaniami i rozwojem itd. Na znaczenie elementarnej uczciwości w biznesie kładą akcent nie tylko eksperci na poziomie lokalnym. To sprawa, która głęboko leży na sercu także decydentom globalnym. W swoich celach zrównoważonego rozwoju do 2030 r. ONZ mocno podkreśla, że bez zapewniania godziwej pracy, uczciwej współpracy między partnerami biznesowymi, odpowiedzialnej sprzedaży i konsumpcji świat stanie w obliczu największego od lat kryzysu. Wróćmy na nasze podwórko i przyjrzyjmy się pięcioletnim statystykom naszego konkursu. Z roku na rok przybywa zgłoszeń, przyznajemy nagrody w nowych kategoriach, np. Super Etyczna Firma. W ubiegłorocznej edycji mieliśmy trzech takich superetycznych liderów, a poza nimi tytuł etycznej firmy otrzymało aż 20 przedsiębiorców.
Ogółem chętnych do udziału w konkursie w 2018 r. było aż 349 podmiotów, z czego ponad 100 dokończyło procedurę zgłoszeniową, a niemal co drugi został zakwalifikowany do finałowego etapu i został poddany ocenie specjalistów. W porównaniu z pierwszą edycją rankingu zgłoszeń było prawie dwa razy więcej. Wierzę, że w tym roku chętnych do udziału przybędzie i będą to firmy różnej wielkości, reprezentujące różne branże gospodarki. Wśród ubiegłorocznych laureatów dominowały szeroko rozumiane finanse, z mocną reprezentacją firm ubezpieczeniowych, a także farmacja i przemysł. Prawie trzy czwarte zgłoszonych firm i zdecydowana większość zdobywców tytułu Etyczna Firma to przedsiębiorstwa duże, zatrudniające przynajmniej 250 osób.
Wspólnie z naszymi partnerami — PKN Orlen, Bankiem Gospodarstwa Krajowego oraz PwC — czekamy na zgłoszenia do konkursu, zapraszamy wszystkich przedsiębiorców, zarówno małych, jak i dużych. Obiecuję, że rzetelnie ocenimy każdą kandydaturę. Szczegóły konkursu znajdą Państwo pod adresem etycznafirma.pb.pl.
70 proc. Tyle dużych krajowych przedsiębiorstw ma kodeksy etyczne, często opracowane na podstawie programu ONZ dotyczącego biznesu i praw człowieka.
Grzegorz Nawacki, redaktor naczelny „Pulsu Biznesu”
Pokazujmy pozytywne przykłady działań
Malwersacje, kłamstwa, korupcja — to wszystko ma krótkie nogi. Biznes warto prowadzić uczciwie.
W powieści „Podziemny krąg” Chucka Palahniuka mieszkanie jednego z bohaterów, Jacka, wylatuje w powietrze. Tak mężczyzna traci cały swój majątek — wszystkie meble, sprzęty i drogie rzeczy, do których był niewolniczo przywiązany. Później się okazuje, że Jack sam zniszczył swoje lokum. Cierpiał na osobowość mnogą, a do eksplozji doprowadziła jedna z osób, za którą się podawał — Tyler Durden. Ten kataklizm potrzebny był Jackowi, aby wybić go z poczucia otępienia i egzystencjalnej pustki. Dzięki wypadkowi udał się w podróż po ciemnej stronie życia, która pomogła mu odnaleźć prawdziwe ja. Jack przypomina postaci z mitologii greckiej przeżywające katabasis — zstąpienie do otchłani. Świat wali się im na głowy, przeżywają psychiczne załamanie, depresję, czasem dosłownie lądują na dnie piekła, ale gdy stamtąd wracają, wiedzą i rozumieją więcej.
Katabasis staje się niekiedy udziałem firm — z powodu złego zarządzania i nieuczciwych praktyk tracą zaufanie rynku. Wychodzi na jaw, że nie płacą na czas kontrahentom, niewłaściwie traktują pracowników, z premedytacją wprowadzają do obrotu wadliwe produkty lub niszczą środowisko naturalne. Znalezienie się w świetle reflektorów nie jest wtedy przyjemne. Tylko nieliczne instytucje biznesowe wychodzą z takiego upokorzenia zwycięskie. Potem mówią, że bez popełnionych błędów trudno byłoby im zawrócić ze złej drogi. Czy jednak potrzeba takich doświadczeń, by przejrzeć na oczy? Czy firmy muszą upaść na kolana, zanim powstaną i pokażą swoją moc?
Sześć lat temu zaczęliśmy nagradzać podmioty, które w codziennej działalności biznesowej kierują się uczciwością, przejrzystością i odpowiedzialnością. Wychodziliśmy wtedy z założenia, że pokazywanie pozytywnych przykładów jest lepsze niż straszenie konsekwencjami niemoralnych poczynań. Dziś z satysfakcją stwierdzamy, że mieliśmy rację. Z roku na rok rośnie liczba przedsiębiorstw zgłaszających się do konkursuEtyczna Firma. Cechuje je głęboka wiara w to, że smarem biznesu jest zaufanie — przecież nikt nie chce robić interesów z firmą, która jest na bakier z wartościami i prawem.
„Chciwość jest dobra” — przekonywał cyniczny makler giełdowy z filmu „Wall Street”. W latach 80. menedżerowie w Ameryce umieszczali ten slogan na pulpitach swoich komputerów. Zmiana podejścia nastąpiła wraz z ujawnieniem wielkich afer, np. Enronu. Ludzie biznesu zdali sobie sprawę, że od doraźnych zysków ważniejsze jest budowanie długotrwałych relacji z klientami i otoczeniem firmy. A jak jest w Polsce?
Aż 70 proc. dużych krajowych przedsiębiorstw ma kodeksy etyczne, często opracowane na podstawie programu ONZ dotyczącego biznesu i praw człowieka. Nie wystarczą jednak oświadczenia, że nad doraźne zyski firma przedkłada długotrwałe relacje z klientami i otoczeniem przedsiębiorstwa. Ostatni kryzys sprzed ponad 10 lat ujawnił, że zainteresowanie zrównoważonym rozwojem i społeczną odpowiedzialnością może być koniunkturalne. Niektóre podmioty przypisywały sobie etyczne postępowanie na wyrost i składały obietnice bez pokrycia. Ale to nie znaczy, że koncepcja etycznego biznesu poniosła klęskę. Jest ona dziś potrzebna bardziej niż kiedykolwiek wcześniej — pod warunkiem że wykracza poza piękne deklaracje i hasła.
Reputacja przedsiębiorstwa wymaga wewnętrznej spójności — tego, co w literaturze anglosaskiej określa się mianem „integrity”. Tylko wówczas możemy mówić o mocy „ducha marki”, który przejawia się zarówno w kulturze firmy, w relacjach z jej otoczeniem, jak i w długoterminowych wynikach biznesowych, dzięki czemu rośnie nie tylko sprzedaż, lecz także wartość przedsiębiorstwa.
Bohater „Podziemnego kręgu” musiał dopuścić się desperackiego czynu, aby w jego życiu nastąpił przełom. Laureaci konkursu Etyczna Firma pokazują, że przedsiębiorstwa nie potrzebują spektakularnych wpadek i błędów — wspaniałe wspinanie się w górę można zacząć od prostych aktów uczciwości i odpowiedzialności za innych.
Mirosław Konkel
KOMENTARZE PARTNERÓW:
Uczciwość przede wszystkim
To ogromna satysfakcja już po raz szósty otwierać konkurs Etyczna Firma. Dzięki ten inicjatywie z jednej strony poznajemy przedsiębiorstwa, dla których uczciwość i przestrzeganie zasad fair play są fundamentem ich działalności, z drugiej — mamy możliwość w szerokim gronie dzielenia się wiedzą i dobrymi praktykami w zakresie budowania właściwych postaw, kultury organizacyjnej czy określonych procedur.
W tym roku jeszcze bardziej skupiliśmy się na określeniu wspólnego mianownika dla firm najbardziej dojrzałych w aspekcie etycznym, organizując Forum Super-Etycznych Firm. Spotkaliśmy się ze spółkami, które w co najmniej trzech poprzednich edycjach konkursu otrzymały nagrody. Razem opracowaliśmy kryteria weryfikacji podmiotów, które zgłoszą się do kolejnych edycji. Mowa tu o takich obszarach jak: wartości firmy, kodeks etyki, obowiązujące procedury, szkolenia dla pracowników, systemy zgłaszania nieprawidłowości, podejście do klienta, zasady współpracy z kontrahentami oraz społeczna odpowiedzialność biznesu.
Etyka w biznesie, choć dla wielu wydaje się czymś naturalnym, wymaga jednak wsparcia na wielu poziomach. Dużo w ostatnim czasie mówi się o sygnalistach, ponieważ są jednym z głównych kanałów zgłaszania nieprawidłowości w organizacjach. Zagwarantowanie im prawnej ochrony przed ewentualnymi konsekwencjami ich etycznych postaw wydaje się oczywiste. Firmy coraz większą wagę przywiązują także do tworzenia przejrzystych i jasnych dla wszystkich kodeksów etycznych, co ważne — obowiązujących nie tylko dane przedsiębiorstwa, ale też podmioty, które z nimi współpracują. Tylko tak kompleksowe podejście do tego zagadnienia może przynieść sukces.
Jednak to nie kodeksy czy procedury decydują o tym, czy ryzyko wystąpienia nieprawidłowości będzie na najniższym poziomie. Dlatego tak ważne jest inwestowanie w szkolenia podnoszące świadomość kadry w zakresie ryzyk i zagrożeń, oraz budowanie kultury organizacyjnej na „żywych” wartościach, które nie są tylko hasłami, ale mają prawdziwe odzwierciedlenia w działaniach kadry menedżerskiej i pracowników.
Cieszymy się, że grono etycznych firm z roku na rok się powiększa. Do konkursu zapraszamy zarówno duże przedsiębiorstwa, jak też mikro-, małe i średnie spółki, pokazując, że bez względu na wielkość czy strukturę organizacji w każdym przypadku uczciwość jest wartością nadrzędną.
Marcin Klimczak, partner w PwC, lider zespołu usług śledczych i zarządzania ryzykiem nadużyć
Angelika Ciastek-Zyska, wicedyrektor w zespole usług śledczych i zarządzania ryzykiem nadużyć, PwC
Nasze zobowiązanie na przyszłość
Wartości, takie jak uczciwość, przejrzystość i wiarygodność, kształtują wizerunek naszej marki, ale również mają realny wpływ na sposób prowadzenia biznesu, na współpracę z kontrahentami, relacje z klientami, a także na pozycję na konkurencyjnym, europejskim rynku.
Etyka to wartość, która w PKN Orlen jest obecna na wielu płaszczyznach. Kierujemy się nią w codziennych działaniach wewnątrz koncernu, od etapu rekrutacji nowych pracowników, przez wprowadzanie ich w nowe środowisko pracy po bieżące komunikowanie się ze współpracownikami, przełożonymi i klientami. Jesteśmy dumni z tego, że kultura organizacyjna PKN Orlen wypływa nie z narzuconych zasad, lecz z postaw ludzi tworzących nasze przedsiębiorstwo.
Postępowanie w zgodzie z zasadami etyki jest widoczne także w relacjach zewnętrznych. Współpraca i komunikacja z partnerami biznesowymi charakteryzują się wysokimi standardami. Jesteśmy świadomi ogromu odziaływania naszego koncernu na szeroko pojęte otoczenie, dlatego staramy się nie tylko je utrzymywać, lecz także stale podnosić jego jakość. Widzimy, że coraz więcej polskich firm zaczyna podążać drogą, którą my obraliśmy wiele lat temu. Dzięki zwiększaniu świadomości etycznej w rodzimym biznesie zyskujemy również my sami. Praca zgodna z etycznymi wartościami zmienia bowiem świat, w którym łatwiej jest się porozumieć, godnie wzajemnie traktować oraz odnosić sukcesy. Rosnąca pozycja naszej firmy w Polsce, Europie i na świecie determinuje wprowadzanie kolejnych wzorców przyświecających światowym gigantom w dbałości o przestrzeganie standardów. Chcemy nie tylko im dorównywać, lecz także kreować nowe, wartościowe rozwiązania.
Z satysfakcją przyjęliśmy w tym roku informację o kolejnych wyróżnieniach. Zajęliśmy najwyższą lokatę w historii klasyfikacji generalnej tegorocznej edycji Rankingu Odpowiedzialności Firm.
Jako jedyna firma z Europy Środkowo-Wschodniej zostaliśmy wyróżnieni przez Ethisphere Institute w ich prestiżowym rankingu World’s Most Ethical Company 2019 za odgrywanie kluczowej roli w napędzaniu pozytywnych zmian w świecie biznesu. To jednak nie wszystko. PKN Orlen w tym roku już po raz ósmy został uznany przez Top Employers Institute — światowy autorytet w zakresie badania warunków pracy — za jednego z najlepszych pracodawców w Polsce, spełniających wysokie standardy zatrudnienia. Ciesząc się z otrzymywanych dobrych ocen, traktujemy je nie tylko jako wyraz uznania dla naszej kultury organizacyjnej, ale przede wszystkim jako zobowiązanie na przyszłość.
Adam Burak, dyrektor wykonawczy ds. komunikacji korporacyjnej PKN Orlen
Ważne jest, w jaki sposób osiągamy zysk
Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) jest państwowym bankiem rozwoju. Jedyną taką instytucją w naszym kraju. Misją naszego banku jest wspieranie rozwoju społeczno-gospodarczego Polski i podnoszenie jakości życia Polaków. Jednymi z głównych fundamentów naszej strategii są odpowiedzialność społeczna i etyka w biznesie. To właśnie takie podejście sprawia, że dla BGK i wielu innych firm nie jest ważny tylko zysk, ale głównie etyczny i zrównoważony sposób, w jaki go osiągają. Jako jedna z dziesięciu najlepiej ocenianych firm w Polsce w Rankingu Firm Odpowiedzialnych Społecznie oraz państwowy bank rozwoju czujemy się zobowiązani do promowania takich postaw. Dlatego cieszymy się, że kolejny raz możemy przyczynić się do upowszechnienia najlepszych praktyk w zakresie etyki w biznesie będąc partnerem konkursu Etyczna Firma.
Etyka to bardzo ważny temat, zarówno, społecznie jak i biznesowo. W ostatnich latach świadczy o tym coraz większy nacisk na zrównoważone prowadzenie biznesu, wywierany szczególnie na globalne korporacje zarówno przez pracowników, jak i klientów. Firmy, a szczególnie globalne korporacje mają ogromny wpływ zarówno na pozytywne, jak i negatywne zmiany w skali naszej planety. Zrównoważone podejście do prowadzenia biznesu jest szczególnie ważne w kontekście zagrożenia światowym kryzysem klimatycznym, globalnym kryzysem gospodarczym czy w szerszym kontekście kryzysem wartości, o którym mówi się w obecnych czasach. Etyka w biznesie to również temat bardzo ważny i aktualny dla firm działających w Polsce. Dlatego tak ważne jest organizowanie konkursów takich jak Etyczna Firma i promowanie etycznych postaw i praktyk w tym zakresie.
Cieszymy się, że podobnie jak nasz bank będący partnerem konkursu, również jego uczestnicy swoimi etycznymi i odpowiedzialnymi działaniami biznesowymi inspirują inne firmy — także te małe i średnie. Przybliżenie kwestii etyki w biznesie jak najszerszej grupie przedsiębiorców oraz promowanie najlepszych praktyk oraz liderów tego obszaru jest ważne. Sprzyja temu wysoki poziom merytoryczny konkursu „Etyczna firma”. Kolejna jego edycja to również doskonała okazja do wymiany doświadczeń i najlepszych praktyk w gronie wiodących ekspertów. Jako partner zapraszamy do udziału w tegorocznej edycji i życzymy wszystkim uczestnikom powodzenia.
Jolanta Wiewióra, dyrektor zarządzająca pionem HR i komunikacji